Mam za krótkie palce, nie mam naturalnych predyspozycji, nie stać mnie na sprzęt, mam za mało czasu by ćwiczyć, nie mam gdzie grać, nie mam z kim grać, nie mam się od kogo uczyć, w moim mieście scena muzyczna nie istnieje – powody, dla których świadomie nie podejmujecie lub nie rozwijacie gry na instrumencie, można mnożyć w nieskończoność. Ale to wszystko drobiazgi, w dodatku nieprawdziwe!
Patrząc na osiągnięcia wielkich gitarzystów czy słuchając wspaniałej muzyki, widzimy zaledwie końcowy efekt pracy, jaką ludzie ci musieli włożyć w swój sukces. Zachwyceni blaskiem techniki, swobodą improwizacji czy geniuszem kompozycji nie zdajemy sobie często sprawy, jaką drogę musieli przejść wszyscy ci znakomici muzycy i jakie przeszkody w międzyczasie pokonać, by osiągnąć wszystko to, dzięki czemu w ogóle ich znamy. Niepowodzenia wpisane w każdą podobną działalność, takie jak pierwsze nieudane próby gry na instrumencie, słabe koncerty czy niedocenianie ze strony publiczności lub potencjalnego wydawcy, to w tym biznesie niby nic nadzwyczajnego, ale jednak wytrwanie w swoim postanowieniu wymaga wiele siły i wiary we własne możliwości.
W sierpniowym TopGuitar w artykule Mikołaja Służewskiego zobaczycie sylwetki kilku gitarzystów, którzy wbrew wszelkim przeciwnościom dopięli swego – mało tego, często właśnie dzięki walce z nimi ukształtowali swój charakter jako ludzie, a nawet styl jako artyści!
Sierpniowy TopGuitar dostępny jest w punktach sprzedaży prasy w całej Polsce, poprzez dystrybucję sieci kolporterów prasy (Empik, Ruch, In Medio, Kolporter oraz wybranych sklepach muzycznych), a także on line:
wersja drukowana:
topguitar.pl/produkt/topguitar-sierpien-2014/
tablet/smartfon:
iOS: https://topguitar.pl/ios/
Android: https://topguitar.pl/android/