Na zaproszenie poznańskiego sklepu sieci Rock’n’Roll w klubie Blue Note odbyła się prezentacja wzmacniaczy gitarowych firmy Mesa/Boogie poprowadzona przez gitarzystę supergrupy DREAM THEATER, Johna Petrucci. Jak mówią stali bywalcy klubu, „takich tłumów tu jeszcze nie było”. I rzeczywiście: pokaz zgromadził około 600 osób, dla wielu chętnych nie starczyło już niestety miejsca.
John Petrucci okazał się bardzo miły, sympatyczny i kontaktowy, mimo że jest gwiazdą wielkiego formatu, chętnie odpowiadał na pytania zadawane z sali. Najważniejszym elementem, na którym skupił się John, były oczywiście wzmacniacze Mesa/Boogie. Tego wieczoru na scenie stanęły głowy Road King i Dual Rectifier oraz dwa comba Lone Star. Jak mówi John, ten setup niewiele różni się od jego zwykłego koncertowego systemu: „Road King to mój podstawowy wzmacniacz do brzmień przesterowanych, natomiast barwy czyste zawsze biorę z Lone Star”. Trzeba przyznać, że brzmienie, które zaprezentował John Petrucci, nie odbiegało zbytnio od znanego z płyt DT. Warto tu wspomnieć słowo o rewelacyjnym nagłośnieniu całej imprezy, za co należy podziękować firmie Lauda-Audio, która dostarczyła nie tylko wzmacniacze Mesa/Boogie, ale również system nagłośnieniowy NEXO. Po około półtoragodzinnym show, zakończonym burzliwą owacją, nastąpiła równie długa sesja podpisywania autografów i robienia pamiątkowych zdjęć. John Petrucci znalazł czas dla każdego i, choć był potem na pewno bardzo zmęczony, przyznał, że „w Polsce jest najlepsza publiczność”. I ja się z nim zgadzam.
Grzegorz Walicki