W ramach jubileuszowej, sześćdziesiątej edycji Krakowskich Zaduszek Jazzowych odbył się koncert jednego z najznakomitszych instrumentalistów w historii jazzowej gitary – Johna Scofielda. 3 listopada 2015 wraz z towarzyszącym mu doskonałym saksofonistą Joe Lovano oraz sekcją rytmiczną, w której zagrali kontrabasista Ben Street i bębniarz Bill Stewart, muzycy zagrali porywający koncert w najgłębiej pod ziemią położonym klubie jazzowym na świecie. Impreza miała miejsce w jednej z sal kopalni soli w Wieliczce, ok. 130 m pod ziemią.
Koncert odbywał się pod hasłem „Miles Davis in memoriam”, więc jak najbardziej na miejscu była obecność naszego znakomitego trębacza, Adama Kawończyka, który wraz z trzema młodszymi kolegami w kwartecie (Szymon Mika – g, Maciej Adamczak – bass, Grzegorz Masłowski – dr) otworzyli wieczór występując przed publicznością, która do ostatniego miejsca szczelnie wypełniła salę, w której odbywał się koncert. Ciężko tu mówić o supporcie, gdyż świetny występ gospodarzy był ciepło przyjęty przez publiczność oczekującą na Scofielda, i śmiało można stwierdzić, że kwartet pana Adama dał równie dobry koncert, jak panowie, którzy potem weszli na scenę.
Dwa znakomite koncerty, wśród publiczności można było spotkać wielu znakomitych muzyków, choćby Jorgosa Skoliasa czy Pawła Mąciwodę, a dodatkową korzyścią z uczestnictwa w koncercie organizowanym w nietypowym miejscu była kilkukodzinna ucieczka przed słynnym krakowskim smogiem i możliwość wliczonej w cenę inhalacji w uroczym miejscu, jakim niewątpliwie jest wielicka kopalnia soli.
Zapraszamy do obejrzenia sporej galerii zdjęć z koncertu autorstwa Ady i Sobiesława Pawlikowskich.