(Abstract Logix)
Austriacki gitarzysta Alex Machacek wraz „groźną” sekcją nagrali tę płytę w weekend, 7 kwietnia 2007. Oparte o improwizacje i – co najważniejsze – interakcję jedenaście utworów nawiązuje klimatem do najlepszych tradycji fusion i jazz-rocka. Alex Machacek imponujący techniką i ograniem w pierwszych utworach gra frazy będące wypadkową dokonań Hendersona, Gambale’a, Holdswortha i po trosze Bretta Garseda. Co ważne, potrafi znaleźć balans pomiędzy sweepami, szybkimi przebieżkami po gryfie a osadzonymi, dłużej wybrzmiewającymi nutami, wdzięcznie eksponującymi ciemną barwę jego wiosła. Ma własny styl i gra mądrze. W grającym na pięciostrunowym basie Garrisonie znalazł nie tylko odpowiedzialnego wykonawcę linii basowych, ale i partnera w improwizacjach. Wzajemne zrozumienie dało świetny efekt w „Along Came A Spider”, gdzie bas i gitara pomysłowo się uzupełniają, jeśli chodzi o temat i akompaniament. Mateo zresztą za swoje basowe partie otrzymuje niniejszym osobną pochwałę, bo omawianym materiałem potwierdza swoją pozycję następcy (tak, tak!) lub jak kto woli – zastępcy Gary’ego Willisa.
Dla niektórych mankamentem mogą być przeintelektualizowane fragmenty niektórych utworów, osłabiające dynamikę i tempo krążka, ale takie są prawa jazz-rockowych ballad! Machacek niniejszym zalicza absolutorium z improwizacji, a ja gorąco polecam Wam tę płytę.
Piotr Nowicki