Muzyka to nie sport – oceny i końcowa punktacja mają mniejsze znaczenie niż radość ze spędzania czasu z instrumentem, wspólne tworzenie, rozwijanie się jako muzyka zarówno od strony techniczne, jak również intelektualnej, a w końcu wspólne spędzanie czasu na koncertach czy nawet w domu ze słuchawkami.
Liczy się obcowanie z dźwiękiem. Ale też nie dajmy sobie wmówić, że o gustach się nie dyskutuje. Wręcz przeciwnie – dyskutujmy, przekonujmy się nawzajem, co jest lepsze, co gorsze. Jakość sztuki i rozrywki podniesiemy tylko wtedy, gdy pozwolimy własnym wymaganiom urosnąć.
Chcemy znać odpowiedzi na wasze pytania, dlatego rusza specjalna ankieta, dzięki której będziecie mogli wypowiedzieć się, które nagrania spodobały się wam najbardziej.
Szczegóły w grudniowym wydaniu TopGuitar (TG 12/2015).