Jack White skrytykował ludzi, którzy zamiast cieszyć się koncertem, więcej czasu poświęcają swoim telefonom komórkowym. Muzyk stwierdził, że traci czas grając dla ludzi, którzy zamiast klaskać i się bawić w jednej dłoni trzymają telefon, a w drugiej napój.
Ludzie już nie klaszczą, bo mają pieprzone przedmioty do pisania w jednej ręce, a w drugiej trzymają napoje. Niektórzy muzycy mają to gdzieś, ale ja pozwalam ludziom na większą interakcję ze sobą. Nie mam setlisty, nie mówię ludziom tego samego co w Cleveland poprzedniej nocy. Nie potrafią oddać mi energii, którą im daję? Może marnuję swój czas…
Przypominamy, że 10 czerwca 2014 ukaże się najnowszy album Jacka White’a „Lazaretto”. Niecały miesiąc później będzie można zobaczyć go w Gdyni w ramach Open’er Festival 2014.
źródło: nme.com