Kim Fowley, muzyk i producent poinformował, że Axl Rose odrzucił honorarium w wysokości 55 tyś USD za opuszczenie Guns N’Roses i dołączenie do innej grupy.
Fowley chciał doprowadzić do, korzystnego – jego zdaniem – dla Axl’a układu przy pomocy bogatego inwestora – producenta, ale Rose odmówił, stwierdzając: „Z całym szacunkiem, kimkolwiek pan jest, to nie jest wystarczająca zapłata za Guns N’ Roses. I tak zarobimy więcej pieniędzy na naszym graniu, to tylko kwestia czasu”. Zasugerował także, że inwestor powinien rzeczywiście pomóc muzykom, z którymi zamierza pracować, choć prawdopodobnie nie są tak dobrzy, jak jego zespół. Fowley zaznaczył, że wszyscy obecni na spotkaniu odradzali Axl’owi przystanie na propozycję i dodał, że wokalista jest przekonany o swojej wartości.
Co ciekawe, to nie pierwsze prawno-finansowe perypetie wokalisty, który w zeszłym miesiącu wszedł w spór prawny z producentem gry Guitar Hero III. Firma jest oskarżona o użycie nazwy Guns N’ Roses bez wiedzy wokalisty. W tej sprawie prawdopodobnie dojdzie do ugody.