Czegoś takiego jak Black Sabbath jeszcze nie było: do bólu surowa forma, mocne i mroczne brzmienie, inspiracje okultyzmem, a nawet podejrzenia o satanizm – to nie mogło się skończyć inaczej, jak tylko wielkim sukcesem i statusem prawdziwych ojców metalu, do których odwołują się jednogłośnie wszyscy przedstawiciele tej sceny.