W wywiadzie udzielonym dla Q104.3, Steven Wilson, nawiązując do swojego ostatniego albumu „To the Bone”, powiedział, że to media głównego nurtu są dla niego barierą uniemożliwiającą dotarcie jego muzyki do szerszej publiczności.
Steven Wilson powiedział:
Prawda jest taka, że każdy kto tworzy jakąkolwiek formę sztuki – nie ważne czy jest to muzyka, film, książka, obraz, czy cokolwiek innego – wierzy, że to co robi jest wyjątkowe i naturalnym jest, że chce dzielić się tym z jak największą ilością osób.
Mainstreamowe media są dla mnie pewnego rodzaju barierą utrudniającą dotarcie do szerszej publiczności. Myślę, że to co robię nie jest zbyt „trudne”. Okay, nie jest to mainstreamowy pop, ale jest w tym wystarczająco dużo melodii i całość wydaje się być na tyle przystępna, żeby mieć naprawdę dużą potencjalną grupę odbiorców.
Więc to trochę frustrujące, gdy nie masz nawet możliwości dotrzeć z muzyką do tej potencjalnej grupy. Najlepszy sposób na wytłumaczenie tego, co mam na myśli, to to że np. każdy, kto lubi muzykę zdążył już sobie wyrobić opinię czy lubi Radiohead, czy też nie lubi Radiohead, a to dlatego, że każdy miał możliwość usłyszeć ten zespół i zadecydować: „Tak, uwielbiam Radiohead.” Albo „Nie, nie lubię Radiohead.”
Powiedziałbym, że 90% potencjalnych odbiorców rockowej muzyki nadal nie wie kim ja w ogóle jestem, więc nie mieli nawet możliwości zdecydować, czy lubią moją muzykę, czy też nie. Jeśli im się nie spodoba, to w porządku, ale chciałbym, żeby mieli możliwość ją usłyszeć i samodzielnie zadecydować czy im się podoba czy nie. To pewnego rodzaju frustracja, ale chyba każdy kto tworzy muzykę lub jakąkolwiek inną formę sztuki w pewnym stopniu to odczuwa.
„To the bone” to piąty solowy album Stevena Wilsona, znanego również z zespołu Porcupine Tree. Album ten został wydany w sierpniu ubiegłego roku. Możecie go usłyszeć poniżej:
Źródło: www.ultimate-guitar.com