W jaki sposób powinna przebiegać edukacja osoby, która pragnie nauczyć się grac na gitarze basowej? Czy powinno naukę rozpoczynać się od basu 4-strunowego, czy 5-strunowego? Czy gitara basowa jest trudnym instrumentem i czy trzeba do nauki na basie posiadać specjalne predyspozycje?
MIETEK JURECKI – bas, (ex-BUDKA SUFLERA): Gitara basowa spełnia dwojaką rolę. Jest instrumentem harmonicznym i jednocześnie rytmicznym. Kiedy zaczynałem grać na basie panowało przekonanie, że nie trzeba być wirtuozem, aby grać na tym instrumencie. Okazuje się jednak, że bas i bębny stanowią podstawę każdego zespołu i świadczą o jego jakości. Jeżeli basista nie powoduje rytmicznego kołysania się piosenki (groove), to zespół należy natychmiast rozwiązać. Jeżeli basista nie zagra dźwięków poprawnych harmonicznie, to spowoduje u słuchaczy ból fizyczny i estetyczny jednocześnie. Sprzęt nagłaśniający basisty jest duży i ciężki. Należy zdawać sobie z tego sprawę przy wyborze instrumentu. Granie na basie to duża odpowiedzialność i wbrew pozorom niezbyt bezpieczna rola w zespole. Wiele nieporozumień wynika z faktu, że od basistów oczekuje się efektownych pomysłów, które uratują kiepsko wymyśloną piosenkę.
Teraz niestety muszę wygłosić bardzo niepopularny pogląd. Gamy, pasaże, metronom i wiele godzin spędzonych z basówką to podstawa sukcesu. Jest to potrzebne jedynie po to, by oswoić się z instrumentem, poznać jego możliwości i przyzwyczaić się do tego, że bas ma kilkanaście progów, a nie tylko pierwsze pięć :). Natomiast odradzam wkuwanie na pamięć jakichś skomplikowanych skal po to, aby któregoś dnia zagrać to w najmniej odpowiednim momencie i wywołać niepotrzebne zamieszanie podczas dobrze idącego koncertu.
Ilość strun jest moim zdaniem nieistotna. Basista ma się dobrze czuć ze swoim instrumentem i potrafić wydobyć z niego każdy dźwięk, który wymyśli. Podobno niektórym basistom piąta struna przeszkadza, niektórym pomaga itd. Ja lubię niskie dźwięki.
Gitara basowa to instrument z grubymi strunami i odległościami na gryfie większymi od gitarowych. Przydałyby się ręce większe od rączek niemowlęcia, ale znam kilku basistów posiadających dłonie mniejsze od moich i grających świetnie!