Dowiedzieliśmy się ostatnio, że ikona i twórca heavy metalu, Tony Iommi, walczy z chorobą. Dopingując mu w tych zmaganiach, zerkamy do jego sprzętowego zaplecza i wraz z Grzegorzem Ufnalem spróbujemy uzbroić się w podobny instrumentalny arsenał.
Tony Iommi w całej swojej czterdziestoletniej karier ze jest niebywale lojalnym użytkownikiem gitar typu Gibson SG oraz wzmacniaczy Laneya. Oczywiście na przestrzeni tylu lat zdarzały mu się przelotne romanse z produkt ami innych marek, ale niezmiennie rdzeniem jego brzmienia jest połączenie SG i Laney. Pod koniec lat 60. w Birmingham kolega nazwiskiem Iommi poprosił innego kolegę z lokalnej sceny muzycznej nazwiskiem Laney, aby ten skonstruował wzmacniacz. Taki jest początek długoletniej zażyłości pomiędzy przyjaciółmi, z których jeden został sławnym gitarzystą, a drugi sławnym konstruktorem. W 1994 powstała oficjalna sygnatura Tony’ego Iommiego – model Laney GH100TI.
Czy charakteryzował się ten model? Jaki sprzęt możecie wy sami skompletować, kierując się wskazówkami z TopGuitar, by choć w minimalnym stopniu przypominał instrumentarium Iommiego? Dowiecie się tego z artykułu „Jazda Próbna” w styczniowym wydaniu TopGuitar (TG 1/2012).
https://topguitar.pl/2012/01/11/topguitar-styczen-2012/