Carlos Santana trafił do szpitala. Muzyk miał wystąpić w teatrach Majestic i Empire w San Antonio 22 kwietnia, jednak koncerty odwołano, ponieważ Mistrz zemdlał podczas próby dźwięku.
Carlos Santana w 2025 roku kontynuuje swoją aktywność muzyczną, jednak przypominamy, że już wcześniej rok ten przyniósł mu pewne wyzwania zdrowotne. Na początku stycznia Santana doznał złamania małego palca lewej ręki po upadku w swoim domu na Hawajach. W wyniku tego musiał odłożyć rozpoczęcie rezydentury w Las Vegas, która miała rozpocząć się 22 stycznia w House of Blues w Mandalay Bay Resort and Casino .
16 kwietnia Santana rozpoczął swoją trasę Oneness Tour 2025. Planowane są koncerty w różnych miastach USA, a następnie w Europie, w tym w Polsce (Łódź, 9 czerwca).
Mamy nadzieję, że Carlos szybko wróci do zdrowia, zwłaszcza, że służby ratunkowe z San Antonio podały dzisiaj aktualizację, opisując jego stan jako „niezagrażający życiu”. Z kolei Michael Vrionis, menedżer Santany, złożył oświadczenie za pośrednictwem mediów społecznościowych:
Santana był w obiekcie, przygotowując się do dzisiejszego występu, gdy doznał zdarzenia, które okazało się odwodnieniem
W oświadczeniu managera czytamy ponadto:
„Ze względu na dużą ostrożność i zdrowie pana Santany decyzja o przełożeniu koncertu była najbardziej rozsądną decyzją. Carlos czuje się dobrze i nie może się doczekać powrotu do San Antonio, a także kontynuacji trasy po USA. Dziękuję wszystkim bardzo za zrozumienie.”