Historia jak z amerykańskiego teledysku. Zresztą, kto wie, czy nie zostanie to kiedyś wykorzystane w jakimś klipie Jacka White’a. Być może był to najbardziej romantyczny bis w drugiej dekadzie XXI wieku, a ponieważ udział w nim wzięli bardzo niepokorni muzycznie artyści, nie jest to zwykła, łzawa historia. Gratulujemy młodej parze!
Niespodziewane wydarzenie miało miejsce podczas wykonywania utworu „Hotel Yorba” z repertuaru The White Stripes. na zakończenie występu White’a w Masonic Temple Theatre (Detroit). Olivia Jean dołączyła do Jacka na scenie, by wspólnie wykonać ten kawałek. Wtedy właśnie Jack White oświadczył się jej przed publicznością.
Jak opisuje to wydarzenie portal FarOut, na początku bisu White i Jean powrócili na scenę wraz z matką White’a, ojcem Jean oraz pastorem (a także współzałożycielem Third Man Records) Benem Swanem, który udzielił parze ślubu.
Wiadomo, że na koncertach White’a obowiązuje ścisły zakaz używania telefonów komórkowych, ale kilku osobom udało się udokumentować ten moment. Dla pary jest będzie spora zmiana, gdyż do tej pory byli dość skryci, trzymającą swój związek w tajemnicy. Nie wiadomo, jak długo wcześniej byli ze sobą, ale wiadomo, że to już trzecie małżeństwo White’a.
Warto przy tej okazji przypomnieć, że ślub zbiegł się z wydaniem pierwszego z jego dwóch nowych albumów, „Fear Of The Dawn”. Kolejna solowa płyta Jacka White’a, „Entering Heaven Alive” zapowiadana jest na lipiec 2022 roku.