Wiadomo nie od dziś, że Slash inspiruje się bluesem, ale fakt, że nagrał płytę bluesową, i to z udziałem gwiazd, to naprawdę bardzo interesujący przypadek. Pierwszy singiel z płyty „Orgy of the Damned” ukazał się w piątek, 9 marca i jest to cover utworu „Killing Floor” Howlin’ Wolfa z udziałem Briana Johnsona na wokalu i Stevena Tylera na harmonijce ustnej. Teraz z ust samego Slasha dowiedzieliśmy się więcej o tym, jak to jest współpracować z takimi gwiazdami.
W rozmowie z Audacy Check In gitarzysta Guns N’ Roses opowiedział historię tego, jak wykorzystał ich we wspomnianym pierwszym singlu (spisane przez Ultimate Guitar): „Znam Briana już od dłuższego czasu i on ma po prostu taki bardzo charakterny wokal. Zadzwoniłem do niego i okazało się, że jest wielkim, pieprzonym protegowanym Howlin’ Wolfa. Brian grał w zespole coverowym jeszcze przed AC/DC, a nawet przed Geordie.”
Slash mówił dalej: „Kluczową rzeczą, której szukasz, jest to, że kiedy dzwonisz do któregokolwiek z tych wspaniałych artystów i masz cover utworu, który chcesz ogarnąć, jest to, że jeśli zechcą wziąć w tym udział, piosenka musi do nich przemówić, nie tylko ja. Tak było z Brianem.”
Kiedy utwór z Brianem był już gotowy, przyszedł Steven Tyler i praktycznie od razu dodał swoje partie na harmonijce ustnej
„Steven Tyler przyszedł do mojego studia po tym, jak Brian nagrał już wokal i… nie wiem, czy przyszedł grać na harmonijce ustnej, albo po prostu przypadkiem miał tę harmonijkę ze sobą. Nie pamiętam, ale zostawiłem to w tym utworze i pomyślałem: 'To jest świetne’.”
To było bardzo spontaniczne a jednocześnie natchnione tą chwilą i naprawdę wspaniale było móc to uchwycić, zwłaszcza teraz, gdy ludzie w zasadzie nie nagrywają takich płyt
Bluesowa płyta Slasha zatytułowana „Orgy of the Damned” ma ukazać się 17 maja 2024