Dzisiaj rozpoczęły się targi muzyczne Musik Messe 2016. Podobno jest to pierwszy słoneczny dzień na targach, bo – to może nie wszyscy wiedzą – od wtorku trwają we Frankfurcie również targi Pro Light&Sound (światło i dźwięk). Dzisiaj do drzwi zapukała wiosna i od razu dało się odczuć „zwyżkę” nastrojów. Wystartowały koncerty, pojawiły się gwiazdy, w końcu zrobiło się głośno!

To, że powierzchniowo targi Musik Messe są mniejsze niż w ubiegłych latach, absolutnie nie świadczy o mniejszym entuzjazmie wystawców i skromniejszej radości odwiedzających. Centrum gitarowych wydarzeń w tym roku stała się ogromna hala nr. 11, w której pomieściło się kilkuset wystawców z całego świata.

Jak co roku odwiedzający podziwiać mogą najnowszy sprzęt gitarowy, z którego część nie miała premiery na tegorocznych NAMM Show ale właśnie tutaj, we Frankfurcie. Niektóre gitary i wzmacniacze znamy od lat, niektóre nieśmiało pokazują się dopiero większej publiczności, ale cały czas towarzyszy temu atmosfera wielkiego gitarowego święta.

Na koniec pierwszej części relacji jeden z wielu miłych widoków, na jakie „narażeni” jesteśmy na tych targach. Zamiast ściany Marshalli, ściana… Mooerów.

Poniżej jeszcze kilka zdjęć, więcej dzisiaj wieczorem. Stay tuned!