Słynny gitarzysta Carlos Santana spowodował wypadek w Las Vegas kiedy zasnął za kierownicą. Do wydarzenia doszło w piątek, na szczęście nikomu nic się nie stało. Santana staranował kilka samochodów, które stały zaparkowane na poboczu jezdni. Gitarzysta poddał się badaniu trzeźwości, ale nie wykryto alkoholu w wydychanym powietrzu.
Przypomnijmy, że w sierpniu Carlos Santana gościł w Polsce. Muzyk zagrał dla ponad 10 tys. fanów w Dolinie Charlotty koło Słupska.

źródło: tmz.com