Jak poinformował portal jazztimes.com, dzisiaj nad ranem zmarł gitarzysta jazzowy, Jim Hall – jeden z najwybitniejszych muzyków starszego pokolenia. Miał 83 lata.
Jim Hall
Jim Hall, właściwie James Stanley Hall urodził się 4 grudnia 1930 w Buffalo. Wychowany w rodzinie muzyków, w wieku 10 lat rozpoczął naukę gry na gitarze.
Mając 13 lat grał już w Cleveland w zespole jazzowym.
W latach 50. występował w różnych grupach (Chico Hamilton Quintet, 1955-1956; Jimmy Giuffre Three, 1956-1959) oraz jako muzyk studyjny.
Nagrał wówczas m.in. album z Billem Evansem. Dzięki występom z Ellą Fitzgerald (1960-1961) w Ameryce Południowej poznał bossa novę.