Alice Cooper to niewątpliwie legendarna postać w historii szeroko pojętej muzyki rockowej. Co do powiedzenia na temat gwiazdy ma Nita Strauss, która od 2014 roku gra w jego zespole?
Nita Strauss poproszona ostatnio przez Little Punk People o wskazanie najcenniejszej rzeczy, jakiej nauczyła się od Alice Coopera, odkąd dołączyła do zespołu, powiedziała:
„Myślę, że najcenniejszą rzeczą, jakiej się nauczyłam jest zdecydowanie to jak traktować ludzi. Granie z Alice Cooperem jest wspaniałym doświadczeniem, bo on kocha to co robi. Niedawno skończył 70 lat i widząc kogoś w tym wieku na scenie… Ja mam 31 lat i on przebija mnie energią każdego wieczoru. To po prostu niesamowite. (…)”
„(…) Sposób w jaki traktuje ludzi, swoich fanów, osoby które podchodzą do niego na ulicach… Robi te spotkania meet-and-greet… Inne zespoły również robią meet-and-greet, ale wygląda to tak, że podchodzą osoby jedna po drugiej, zrobią sobie zdjęcie i tyle, następny.
Alice natomiast zawsze rozmawia z tymi ludźmi 5 czy 10 minut. Czasami musimy czekać na niego w busie przez jakąś godzinę albo dwie, bo został, żeby spędzić czas z tymi ludźmi i ich docenić. I myślę, że to jest bardzo, bardzo wartościowe.”
Źródło: www.ultimate-guitar.com