Pamiętacie Kemper Profiling Amp, który niedawno narobił zamieszania na rynku wzmacniaczy gitarowych, wykorzystujących technologię cyfrowego modelingu brzmień? Niezorientowanym przypominamy, że chodzi o urządzenie, które potrafi „nauczyć się” i odtworzyć charakterystykę brzmienia każdego wzmacniacza, do którego zostanie podłączone. Jest to rewolucyjna koncepcja, która może wyznaczyć jeden z kierunków, w jakim podąży w niedalekiej przyszłości muzyka gitarowa.
Kemper Profiler PowerHead i PowerRack
Na tegorocznych targach NAMM Show firma Kemper zaprezentowała nową odsłonę urządzenia, nazwanego ostatecznie Kemper Profiler, dostępną jako „wolnostojący” head oraz w obudowie rackowej – obie wersje posiadają wbudowaną końcówkę mocy, oferującą bagatela 300 W przy kolumnie 16 Ohm lub 600 W przy kolumnie 8 Ohm! Dzięki temu swoje osobiste, skrojone na miarę brzmienie możemy zabrać prosto na scenę… i to nawet na bardzo dużą scenę. Równocześnie sygnał można wyprowadzić wyjściem liniowym o niezależnej regulacji głośności na przykład do konsoli mikserskiej. Wszystkim, którzy chcą być na czasie z gitarową technologią, polecamy zapoznanie się z tym ciekawym, ale i bardzo praktycznym wynalazkiem, jakim jest Kemper Profiler.
