Pandemia i lockdowny spowodowały, że muzycy oraz branża eventowo-koncertowa zaczęli borykać się z problemami często większymi niż u innych. Przechodząc w tryb przetrwania wiele zespołów wykorzystało ten czas na pisanie i nagrywanie nowej muzyki, oczekując powrotu do normalności. Czas popandemiczny nie okazał się jednak taki, jak tego oczekiwaliśmy i wiele rzeczy nie wróciło do swojego kształtu sprzed zarazy.
Kiedy wszystko wróciło do normy, wielu artystów przekonało się, jak kosztowne stało się koncertowanie po pandemii. W niedawnym wywiadzie w „Talkin’ Rock”, Steve Vai podzielił się własnymi doświadczeniami z trasy „Inviolate” (przepisane przez Ultimate Guitar). Steve Vai wspomniał niektóre z wielu wyzwań, które pojawiły się dla muzyków koncertowych w okresie po pandemii, nazywając swoją ostatnią europejską trasę najtrudniejszą, jaką kiedykolwiek odbył: „Do czasu wydania płyty wszystko zaczynało się otwierać. Ale to było trochę niepewne. To było naprawdę dziwne – rezerwujesz trasę koncertową, a potem COVID się rozkręca i musisz odwołać trasę. A potem próba wyruszenia w trasę po COVID była niewiarygodnie trudna dla muzyków, ponieważ wszystko było jakby obłąkane…”
„Nie można było dostać autobusu. Wszystkie autobusy stały przez dwa lata, a kierowcy autobusów poszli prowadzić ciężarówki. Nie mogłeś znaleźć kierowcy autobusu, nie mogłeś dostać sprzętu, nie mogłeś dostać pomocy. To było naprawdę trudne – ta europejska trasa, którą odbyłem, była najbardziej wymagającą trasą, jaką kiedykolwiek zrobiłem. Ale udało nam się przez to przejść.
Europejska trasa, którą odbyłem, była najbardziej wymagającą trasą, jaką kiedykolwiek zrobiłem
Vai kontynuował te wspomnienia: „Niektóre zespoły odwołały niektóre ze swoich europejskich tras jeszcze w tym roku, tylko dlatego, że nie mogły podołać finansowo. To niezwykłe. Wiesz, zanim wyruszysz w trasę, załatwiasz wszystkie koncerty, dostajesz gwarancje i patrzysz na to, jaki jest twój wynik końcowy. I to się zmieniło, bracie. Przede wszystkim, niestety, jest wyzwaniem by promotorzy płacili tak, jak płacili kiedyś. To jest po prostu o wiele bardziej kosztowne. Mam na myśli te autobusy, paliwo i wysyłkę sprzętu. O mój Boże, nie mogłem w to uwierzyć. Masz szczęście, jeśli uda ci się wyjść na swoje. Mam wielu przyjaciół, którzy odwołują występy – duże zespoły – ponieważ nie mogą zbilansować kosztów.”
Mam wielu przyjaciół, którzy odwołują występy – duże zespoły – ponieważ nie mogą zbilansować kosztów