Firma Tech 21 obchodzi w tym roku swoje 30. urodziny. Z okazji tego jubileuszu w jej ofercie pojawi się nowa wersja urządzenia, które znalazło stałe miejsce w wielu profesjonalnych studiach nagraniowych. SansAmp PSA zamknięty w obudowie rack znalazł zastosowanie podczas niezliczonych sesji nagraniowych, a także podczas koncertów. Na scenie sięgali po niego m.in. Muse, Rammstein, Paul Stanley czy John Entwistle. Warto zaznaczyć że wbrew obecnej sytuacji z aktualizacjami pojawiającymi się nawet co miesiąc, SansAmp PSA został zmodyfikowany tylko raz od premiery w 1993 roku, a zmiany dotyczyły w większości kwestii sprzętowych.
Z okazji jubileuszu 30-lecia firmy, na rynek trafi SansAmp PSA 2.0 w formie procesora podłogowego. Mimo innej konstrukcji, model ten charakteryzować się będzie nie tylko taką samą łatwością obsługi co pierwowzór, ale również dużą funkcjonalnością i wszechstronnością. Nowością jest tryb Performance, w którym zmienia się on w 3-kanałową „kostkę”.
SansAmp PSA 2.0 charakteryzuje się w pełni analogowym, ciepłym torem sygnałowym oraz możliwością zapisania ustawień w domenie cyfrowej i ich przywoływania. Do dyspozycji mamy wszystkie kontrolery znane w poprzedniej wersji – Gain (dawniej Pre-Amp), Buzz, Punch, Crunch, Drive, Low, High, Level i Trim. Na przechowywanie ustawień mamy 128 komórek pamięci.
Podczas pracy w studiu, możemy używać go do bezpośredniego nagrywania, ulepszania istniejących śladów podczas zgrań czy wzbogacania partii instrumentalnych lub wokalnych. W sytuacjach live, SansAmp PSA 2.0 może być wykorzystywany jako preamp podpinany bezpośrednio do końcówki mocy (z gitarowym lub basowym zestawem głośnikowym), albo jako „monster direct box” podłączany do systemu PA lub zewnętrznego procesora.
PRODUCENT: www.tech21nyc.com
DYSTRYBUTOR: www.sound-service.eu