Jest to piąty z serii teledysków nagranych do utworów z najnowszego albumu zespołu „The Sick, the Dying… and the Dead!”. Według fanów i krytyków, ostatnia płyta Megadeth jest dobra muzycznie i bardzo dobra wykonawczo, zatem każda kolejna odsłona jej utworów jest miłym prezentem od ekipy Dave’a Mustaine’a.
Zacznijmy od tego, że fani Megadeth szybko stwierdzą, iż jedna z postaci teledysku to maskotka zespołu – Vic Rattlehead. Vic to szkieletowa postać w garniturze, która uosabia frazę „Nie widzę zła, nie słyszę zła, nie mówię nic złego”. Jego oczy są zakryte nitowaną przyłbicą, usta są trwale zaciśnięte, a uszy zamknięte metalowymi nakładkami. W klipie występują także inne fikcyjne postacie oraz Dave Mustaine i jego koledzy z zespołu.
Przypomnijmy, co Mustaine powiedział wcześniej o utworze „Killing Time”: „Opowiada o ludziach, którzy są bezradni i marnują czas. Ale czas jest najcenniejszą rzeczą, jaką mamy na tym świecie. Ile uderzeń serca mi zostało? Ile oddechów mam zamiar wziąć przed tym ostatnim? Ile razy jeszcze powiem 'kocham cię’ mojej żonie, moim dzieciom, moim fanom? Nie wiem, ale będę pielęgnować każdą chwilę.”