Joe Satriani dość zaskakująco przyznał, że dla niego słowo „shred” ma nieco inne znaczenie, niż to ogólnie przyjęte. Okazuje się, że wg. niego, że sama ilość nut na sekundę nie definiuje shredu, wręcz przeciwnie – na przykładzie jednodźwiękowej solówki Neila Younga w „Cinnamon Girl”, Satriani argumentuje, że to jest właśnie shred.
Joe Satriani wyjaśnił podczas niedawnego wywiadu w podcaście „Talking Shred”, czym jest dla niego ten styl gry i pewnie zaskoczył tymi przemyśleniami kilka osób. Poproszony o podanie definicji terminu „shred’, Satriani sięgnął po przykład… Neila Younga (spisane przez Killer Guitar Rigs):
Część występu musi podważać normy. To właśnie moim zdaniem jest ważne. Dlatego pamiętam, jak Neil Young grał solówkę w „Cinnamon Girl”. To tylko jedna nuta, ale ze względu na podejście do gry, to jest shred
Satriani kontynuował: „Neil prawdopodobnie pomyślał wtedy: 'Och, prawdopodobnie spodziewasz się Carla Perkinsa albo czegoś, co brzmi jak Jimmy Page, czy coś takiego?’. A jego odpowiedź brzmiała: 'Nie. Zagram tylko tę jedną nutę na dwóch strunach i spodoba ci się to’. Myślę, że to ucieleśnia podstawę shredu. Myślę, że to naprawdę ważne i trzeba to zrobić dobrze.”
Neil Young wykonał solo na jedną nutę naprawdę dobrze, więc gitarzyści, którzy po prostu wypełniają je o wiele większą liczbą nut, nadal muszą to zrobić dobrze. A nie oddziaływać ilością, która wg nich definiuje shred. Nie rozumieją kontekstu solówki
Joe dodał: „To rodzaj grzechu występu, ponieważ myślę, że publiczność wie, czy po prostu demonstrujesz to, co przećwiczyłeś, czy też łączysz się z nimi i mówisz: 'Spójrzcie na to, zrobię teraz coś, co was zaskoczy'”.
Satriani zauważył także, że gitarzystom, którzy szaleją, nagrywając instagramowe klipy w swoich sypialniach, często brakuje kontekstu lub zrozumienia tego, by ich granie naprawdę się wyróżniało: „Dziś po południu rozmawiałem z publicznością o kontekście, w którym to gitarzyści grają samotnie w swojej sypialni i myślą, że są naprawdę świetni. W takim przypadku jest to tylko jedna osoba i tak naprawdę nie rozumie ona kontekstu swojego sola.”
Jest solówka, ale jakie akordy kryją się za solówką? Jakie są nuty bazowe? Jaki jest rytm za daną solówką? Jak to wszystko pasuje stanowiąc podstawę dla solówki? A jeśli nie bierzesz tego pod uwagę, to po prostu coś demonstrujesz. Na tym polega różnica