W niedawnym wywiadzie dla gazety i portalu Irish Mirror, lider U2 z przymrużeniem oka opisał sposób podejmowania decyzji w zespole. W charakterystycznym dla siebie stylu porównał relacje między członkami zespołu do ustroju politycznego.
Zespół U2 znany jest ze swojej kolektywnej pracy nad piosenkami – każdy z członków wnosi własny indywidualny styl, co razem tworzy unikalną jakość oraz klimat występów i nagrań. Demokratyczne podejście do tworzenia muzyki nadal pozostaje fundamentem zespołu, choć to właśnie The Edge często spaja pomysły w spójną całość.
W serwisie TopGuitar od lat podkreślamy, jak istotny wpływ ma na brzmienie zespołu The Edge. Jego charakterystyczna gra na gitarze, brzmienie, delaye i zamiłowanie do eksperymentów wielokrotnie popychały grupę w nowatorskie rejony muzyczne.
We wspomnianym wywiadzie Bono stwierdził:
„Cholerna demokracja. Thom Yorke z Radiohead powiedział kiedyś: ‘Zespół jest jak ONZ, tylko że ja jestem Ameryką’. Ale u nas działa to trochę inaczej.”
Wszyscy się nawzajem słuchamy, a potem robimy to… co zaproponuje The Edge
Wypowiedź padła w kontekście pracy nad nowym materiałem, w który, jak zawsze, każdy z muzyków U2 wnosi swój wkład. Dzieje się to po powrocie do grania perkusisty Larry’ego Mullena, który w 2023 roku przeszedł operację. Zespół odzyskał więc dawną energię i zespołową równowagę, a nowa płyta ma się ukazać pod koniec 2025 roku.