Wracając jeszcze do Twojego albumu – znajdziemy na nim zarówno Twoje autorskie kompozycje, jak i kilka coverów. Co zadecydowało o wyborze konkretnych utworów?
Chciałam zagrać utwory wybrane z repertuaru klasycznego (Leo Brouwer, Béla Bartók), jazzowego (Freddie Hubbard i John Coltrane) rockowego (The Beatles) i folkowego („White Flower” to tradycyjna chińska pieśń). Uwielbiam te kompozycje i fajnie było znaleźć pretekst, by zagrać je w inny sposób.
Jak długo trwały przygotowania do tego albumu?
10 lat zajęło mi zastanawianie się nad jego kształtem, a 2 dni – samo nagranie. Solowy album gitarowy jest zazwyczaj tradycyjnym typem płyty, szczególnie w dziedzinie jazzu, gdzie wszyscy uwielbiają podejście Joe Passa z „Virtuoso”. Uwielbiam Joe, ale chciałem zrobić coś swojego i być oryginalny, więc nie spieszyłem się i czekałem, aż będę miał jasną wizję tego, co chcę osiągnąć. Będąc dziennikarzem muzycznym bałem się, że stworzę bezużyteczną płytę, jak te, które często do mnie trafiają i mam nadzieję, że udało mi się tego uniknąć.
10 lat zajęło mi zastanawianie się nad jego kształtem, a 2 dni – samo nagranie. Solowy album gitarowy jest zazwyczaj tradycyjnym typem płyty, szczególnie w dziedzinie jazzu, gdzie wszyscy uwielbiają podejście Joe Passa z „Virtuoso”
No właśnie: Poza tym, że jesteś muzykiem i kompozytorem, jesteś także dziennikarzem muzycznym i nauczycielem. Porozmawiajmy teraz o Eugenio – dziennikarzu. Piszesz do Jazz.it, wydałeś własny album z podróży na Tajwan i – wraz z przyjaciółmi – założyłeś międzynarodowy portal: JazzEspresso. Możesz powiedzieć nam coś więcej na ten temat?
Idea stojąca za Jazzespresso jest taka, że magazyny jazzowe zazwyczaj opisują to, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej; czasami mówią o muzykach z innych krajów, kiedy już uda im się zaistnieć w USA czy Europie Zachodniej. Nikt nie wie jednak, co dzieje się na przykład w Australii, Azji, czy Rosji. Pomysł był więc taki, żeby stworzyć centrum portalu w 5 różnych językach, obejmujący jak najwięcej scen jazzowych na świecie. To tytaniczna praca, ale jest bardzo przyjemna i prowadzi do tego, że masz przyjaciół wszędzie!
Nikt nie wie jednak, co dzieje się na przykład w Australii, Azji, czy Rosji. Pomysł był więc taki, żeby stworzyć centrum portalu w 5 różnych językach, obejmujący jak najwięcej scen jazzowych na świecie

Lubisz podróżować, słuchać świata, obserwować przyrodę. Jak to wpływa na Twoją muzykę?
Granie utworów jest jak opowiadanie historii: jeśli nie prowadzisz ciekawego życia, nie będziesz w stanie tego zrobić, nawet jeśli masz nie wiadomo jak świetną technikę gry. Więc moim zdaniem w sztuce chodzi o to, że ŻYCIE jest sztuką, a w moim przypadku muzyka i gitara są jedynie narzędziem, którego używam do opowiadania historii.
Podobno myślisz o nagraniu nowego albumu w najbliższym czasie… czy to prawda?
Tak, mam w planach trzy projekty: kontynuację Zen #4, akustyczny album z protest songami (na przykład We Shall Overcome czy Bella Ciao); oraz płytę live z moim trio The Groove, The Bad And The Ugly, którą planujemy nagrać na początku 2022 roku.
Z tego co wiem, jesteś też jednym z najbardziej znanych nauczycieli muzyki w rejonie Torino. Jak długo jesteś nauczycielem? Co uważasz za najlepsze w tej pracy?
Uczę od 1990 roku (całkiem długo!). Lubię tą pracę, ponieważ każdy z moich uczniów jest inny i jeśli jest się dobrym nauczycielem, – każdy z nich stanowi indywidualne wyzwanie, by pomóc mu odkryć jego własną drogę do muzyki. Jest to więc czasem bardzo męczące, ale zawsze niesie dużo nowości i świeżości – jest to więc praca, którą bardzo lubię!
Ostatnio zostałeś również zatrudniony przez Musorę, kanadyjską firmę będącą właścicielem marek Drumeo, Pianote, Singeo i Guitareo, jako specjalista ds. wydawniczych i ekspert od transkrypcji/notacji. Czy to możliwe, że Twoja doba też ma tylko 24 godziny?
Jestem zodiakalnym bliźniakiem, udaje mi się więc żyć na najwyższych obrotach przez cały dzień! Musora jest właściwie (chyba) największą szkołą muzyczną na świecie, z ponad 50.000 studentów. To przyszłość nauczania. W Musorze panuje idea wspólnoty, którą lubię i która była moją ideą przez całe dotychczasowe życie: szacunek, pokora, wymiana doświadczeń, chęć przekazywania wiedzy przy jednoczesnym wykorzystaniu najnowszych rozwiązań technologicznych (lekcje na żywo on-line, soundlice, backing tracks, fora, i tak dalej). Wszystkie marki należące do Musory mają swoje kanały na Youtube, można wyrobić sobie zdanie oglądając setki dostępnych za darmo filmów
Musora jest właściwie (chyba) największą szkołą muzyczną na świecie, z ponad 50.000 studentów. To przyszłość nauczania. W Musorze panuje idea wspólnoty, którą lubię i która była moją ideą przez całe dotychczasowe życie: szacunek, pokora, wymiana doświadczeń, chęć przekazywania wiedzy przy jednoczesnym wykorzystaniu najnowszych rozwiązań technologicznych

Byłeś już na Tajwanie, koncertowałeś również we Włoszech, Europie, Stanach Zjednoczonych, Australii i Azji. Kiedy w takim razie zamierzacie odwiedzić Polskę?
Mam nadzieję, że na początku 2022 roku!
Czy jest coś jeszcze, co czytelnicy Top Guitar powinni wiedzieć o Eugenio Mirti?
Uwielbiam uczyć się chińskiego, mam w dupie piłkę nożną, jak wielu Włochów – jestem dobrym kucharzem. Tak bardzo kocham Johna Fante, że czasami nadaję sobie pseudonim „Mirtifante” jako hołd dla Arturo Bandiniego.
Dziękuję bardzo za poświęcony czas i miłą rozmowę. Mam nadzieję, że zobaczymy się wkrótce na Twojej trasie koncertowej po Polsce!
Dzięki!
Specjalnie dla Czytelników Top Guitar, Eugenio udostępnia w prezencie swoją bogatą w piękne ilustracje publikację The Taiwan Travel:
[dflip id=”115019″ ][/dflip]
Strona internetowa: www.mirtieugenio.com
Kanał na YT: https://www.youtube.com/c/eugeniomirti