Do najnowszego odcinka „In the Trenches” w swoim youtube’owym kanale prowadzący Ryan Roxie zaprosił Michaela Angelo Batio. Ten, oprócz opowieści o swoim podejściu do gitary elektrycznej przypomniał nieodżałowanego gitarzystę Pantery i historię ich znajomości. A wszystko zaczęło się od szkółki Batio „Star Licks”, która wg. Batio była pierwszym video instruktażem shreddu.
Przedstawmy najpierw wywiadowcę – Ryan Roxie to amerykański gitarzysta, wokalista i autor tekstów, najbardziej znany jako artysta solowy oraz jako gitarzysta współpracujący z Alice Cooper, Casablanca i Slash’s Snakepit.
Michael Angelo Batio z kolei jest prawdopodobnie najbardziej znanym nauczycielem gry na gitarze elektrycznej w Chicago, o specjalizacji shredderka. Tom Morello z Rage Against The Machine i Mark Tremonti z Alter Bridge to tylko niektóre przyszłe gwiazdy gitary, które pobierały indywidualne lekcje u Michaela.
Dzięki serii „Star Licks” z 1987 roku, Batio stał się również twórcą pierwszego instruktażowego programu wideo poświęconego shredderce. We wspomnianym wywiadzie Michael Angelo wspomina, jak John Petrucci, Michael Romeo i Dimebag Darrell mówili mu później, jak wielki wpływ wywarły na nich te kultowe dzisiaj serie wideo (spisane przez Ultimate Guitar): „Miałem to, co nazywało się 'The Star Licks Video’ wydane przed 'Speed Kills’. Wciąż grałem lokalnie w LA i nie miałem jeszcze podpisanego kontraktu z Nitro. Właśnie wtedy zrobiłem pierwszy program instruktażowy i ludzie tacy jak John Petrucci obejrzeli go. On to studiował, Michael Romeo z Symphony X powiedział mi, że to studiował, a jednym z największych był Dime. Nigdy tego nie zapomnę.”
Zrobiłem pierwszy program instruktażowy i ludzie tacy jak John Petrucci obejrzeli go. On to studiował, Michael Romeo z Symphony X powiedział mi, że to studiował, a jednym z największych był Dime. Nigdy tego nie zapomnę
Mimo że Pantera wydała już wtedy swój przełomowy album „Cowboys From Hell” z 1990 roku, wieści o niej dopiero się rozchodziły. Batio kontynuował: „Grałem w Nitro. Dime widział mnie na koncercie, zanim stali się wielcy, właśnie ukazała się ich płyta 'Cowboys From Hell’. Byliśmy na Florydzie, nagrywaliśmy nasz drugi album, 'Nitro [II: H.W.D.W.S.]’ i poszliśmy do tego małego klubu, nie było tam nikogo oprócz zespołu. Znaliśmy tamtejszych barmanów, po prostu spędzaliśmy tam czas, a mój technik od gitary, który nazywał się Dragon, powiedział: 'Stary, musisz posłuchać tej kapeli, bracie. Oni rządzą!’ Poszedłem więc, żeby zobaczyć ten nieznany zespół o nazwie Pantera. Na widowni nie było nikogo. Stoję tam i widzę gościa, który wychodzi z brodą i w przydługich szortach… Pomyśleliśmy sobie: 'Rany, ale on tam wygląda’. A my, hair metalowcy z LA, powiedzieliśmy wtedy: 'Nie, to nie my wyglądamy dziwnie’.
Poszedłem więc, żeby zobaczyć ten nieznany zespół o nazwie Pantera. Na widowni nie było nikogo. Stoję tam i widzę gościa, który wychodzi z brodą i w przydługich szortach… Pomyśleliśmy sobie: 'Rany, ale on tam wygląda’. A my, hair metalowcy z LA, powiedzieliśmy wtedy: 'Nie, to nie my wyglądamy dziwnie’
„Nie było tam nikogo, dosłownie. 'Cowboys From Hell’ właśnie się ukazało, a my byliśmy w Orlando na Florydzie i nagle Dime mówi: 'Czy to Michael Angelo?’ Ja na to: 'Tak, stary!’. A on na to: 'Mam twój program instruktażowy! Jesteś moim nauczycielem gry na gitarze, stary! A potem powiedział: 'Pantera zadedykuje dzisiejszy set Michaelowi Angelo’. Byłem pod wrażeniem. To znaczy, słyszałem te utwory z 'Cowboys From Hell’, już wcześniej byłem fanem, ale oczywiście wkrótce potem zespół eksplodował. Ten album po prostu wybuchł.”
Dime mówi: 'Czy to Michael Angelo?’ Ja na to: 'Tak, stary!’. A on na to: 'Mam twój program instruktażowy! Jesteś moim nauczycielem gry na gitarze, stary! A potem powiedział: 'Pantera zadedykuje dzisiejszy set Michaelowi Angelo’
Potem bardzo się zaprzyjaźniliśmy z Dimem. W latach 90. przez pewien czas współpracowaliśmy z Dimem z firmą Washburn, więc razem robiliśmy zakupy w sklepach. I wiesz, poznałem go naprawdę dobrze. Miał zagrać na jednym z moich albumów, zatytułowanym 'Hands Without Shadows’… zanim został zastrzelony. Byliśmy wtedy po prostu zdruzgotani”.
Poznałem go naprawdę dobrze. Miał zagrać na jednym z moich albumów, zatytułowanym 'Hands Without Shadows’… zanim został zastrzelony. Byliśmy wtedy po prostu zdruzgotani