Ozzy Osbourne przygotowuje się do powrotu na scenę wykonując intensywne – jak na jego stan zdrowia -treningi wytrzymałościowe. Wszystko przez zbliżający się ostatni koncert Ozzy’ego i Black Sabbath w klasycznym składzie.
Jak wiadomo 5 lipca Ozzy Osbourne, Tony Iommi, Geezer Butler i Bill Ward spotkają się ponownie na koncercie Back To The Beginning w swoim rodzinnym mieście Birmingham. Całodzienne wydarzenie uświetnią także występy Metalliki, Pantery, Slayera, Gojira i Anthrax, a także wielu innych gwiazd rocka oraz metalu. Dochód z wydarzenia zostanie przekazany na rzecz Cure Parkinson’s, Birmingham Children’s Hospital i Acorn Children’s Hospice.
Osbourne, który doświadcza choroby Parkinsona i przeszedł kilka operacji kręgosłupa, jest gotowy zmierzyć się z tym, co w swoim życiu potrafi robić najlepiej i z czym zawsze czuł się komfortowo. Rozmawiając z gitarzystą Billy’ego Idola, Billym Morrisonem, w najnowszej audycji podcastu SiriusXM, Osbourne powiedzał, że obecnie przygotowuje się, dużo spacerując, a nawet podnosząc ciężary (spisane przez Metal Hammer):
Robię trening wytrzymałościowy. Pierwszą rzeczą, która zanika, gdy leżysz, jest twoja wytrzymałość, więc wierz lub nie, robię dwa zestawy trzyminutowych spacerów i podnoszę ciężary. Konsekwentnie idę coraz dalej, rozumiesz?
Ozzy dodał:
„Budzę się w swoim ciele, rozumiesz? Chodzi mi o to, że dla ciebie trzy minuty to nic, ale ja leżę na plecach, dochodząc do siebie po niezliczonych operacjach”.
Wcześniej w tym roku współpracownik i producent Ozzy’ego, Andrew Watt również mówił o ostatnich przygotowaniach Osbourne’a do ostatniego występu. Nazwał go „prawdziwym Iron Manem”:
„Zaczyna znów chodzić na siłownię, kawałek po kawałku, aby przygotować się na swój ostatni koncert. Jest prawdziwym Iron Manem. I nic złego nie stało się z jego głosem – jego głos jest tak dobry, jak nigdy wcześniej