W 1993 roku grupa punkowa KSU w kawałku „Runęły mury” śpiewała, że: „Nie ma już imperium zła / Po niedźwiedziu skaczą pchły”. Taka była sytuacja po rozpadzie ZSRR i nic nie wskazywało na to, że imperium zła jeszcze się odrodzi. Zespół Perfect także tego nie przewidywał, choć okazuje się, że ich tekst „Oddech Rosji plecy mrozi mi” okazał się ponownie aktualny…
Niewiele wcześniej (1989) politolog Francis Fukuyama oświadczył, że właśnie nastąpił „koniec historii” i w cywilizowanym świecie na zawsze będzie panować już liberalna demokracja, a USA będą gwarantem bezpieczeństwa po wsze czasy. Tymczasem mamy rok 2022, liżemy rany po pandemii (około 6 mln oficjalnych zgonów na całym świecie), a Rosja właśnie zaczyna realizować swój projekt zwany „ruskim mirem” i kompletnie dewastuje architekturę bezpieczeństwa ostatnich 25 lat. Wchodząc na Ukrainę, kreml powiedział „sprawdzam” i teraz okaże się dopiero, jakie tak naprawdę Zachód ma karty.
Stosunki polsko – rosyjskie, mafijność Kremla i patologiczną mentalność rosyjskich władz po 1991 roku (rozwiązanie ZSRR) opisywało w swoich utworach wielu artystów (Elektryczne Gitary „Cud nad Wisłą”, Big Cyc „Zegarek Putina”, „Od przyjaciół Moskali”, „Ruskie idą” (i nie chodziło o pierogi…), Lady Pank „Co mnie to obchodzi”, „Z niczego coś”, Kazik „Łysy jedzie do Moskwy„, Lombard „Roads to Freedom„, T. Love „Pole garncarza„, czy właśnie Perfect z najbardziej rockowym z tego zestawu kawałkiem „Oddech Rosji”. Postanowiliśmy go dzisiaj przypomnieć, ponieważ, tak jak napisaliśmy w tytule, zyskał on zupełnie nową aktualność.
Jarosław Macała w swojej pracy naukowej (Studia nad Autorytaryzmem i Totalitaryzmem 42, nr 4 Wrocław 2020, Uniwersytet Zielonogórski) przypomniał geopolityczne okoliczności jego powstania: „Fraza z piosenki słynnej grupy rockowej Perfect z 1994 roku dobrze oddawała pełne obaw i poczucia zagrożenia imaginacje polskich elit politycznych i muzycznych w III RP o ZSRR oraz powstałej po jego rozpadzie Rosji. Te obrazy były szczególnie dostrzegalne przez pokolenie muzyczne, które ukształtowało się w PRL, a odzyskanie niepodległości w 1989 roku po upadku komunizmu oraz wyzwolenie się spod zależności od Kremla stały się dla niego doświadczeniem generacyjnym.”
Otwór „Oddech Rosji” pochodzi z doskonałej płyty „Jestem”, z 1994 roku. Teksty na cały album napisał niezawodny, związany z zespołem od samego początku Bogdan Olewicz, muzykę komponowali wspólnie wokalista Grzegorz Markowski, gitarzyści Jacek Krzaklewski i Ryszard Sygitowicz, basista Andrzej Nowicki i grający na perkusji Piotr Szkudelski.