Istnieje spore prawdopodobieństwo, że doczekamy się jeszcze nigdy nie publikowanych nagrań zespołu Van Halen, a jedyny niepokój może wzbudzać obawa o ich jakość i wartość muzyczną. Zespół ma na swoim koncie płytę ze starymi, odświeżonymi kawałkami, ale w przypadku płyty „A Different Kind of Truth” – bo o niej mowa – było to nagrywanie od nowa starych pomysłów. Nie spotkało się z zachwytem m.in. Sammy’ego Hagara.
W skrócie historia tego albumu przedstawia się następująco. W 2007 roku Van Halen ponownie związał się z Davidem Lee Rothem, który opuścił zespół w 1985, u szczytu ich światowej popularności. Zorganizowano trasę koncertową, na której w miejsce basisty Michaela Anthony’ego do zespołu dołączył syn Eddiego, Wolfgang Van Halen. Trasa koncertowa składała się z 74 koncertów i stała się najbardziej dochodową trasą zespołu (zarobiono ponad 93 miliony dolarów) w jego trzydziestoletniej historii. Eddie Van Halen początkowo był niechętny nagraniu nowego materiału z Lee Rothem, ale podobno po tym, jak Wolfgang wykazał entuzjazm do nagrania nowego albumu, opinia Eddiego uległa zmianie: „Robimy ten album dla nas”.
Prace nad albumem „A Different Kind of Truth” zaczęły się w w 5150 Studio, wcześniej jednak Wolfgang odkrył w archiwach zespołu niepublikowane demówki. Po wysłuchaniu ich stwierdził, że mają one potencjał i pokazał je Alexowi oraz Eddiemu. Ci przerobili je i tak powstała większość z utworów na „A Different Kind of Truth”, co sprawiło, że album przypominał nieco brzmienie wczesnych lat Van Halen. Uznano, że wszystkie utwory zostały napisane przez wszystkich członków zespołu, którzy także wyprodukowali album (wraz z Johnem Shanksem). Była to ich pierwsza płyta od 14 lat – poprzednią był album „Van Halen III” z 1998 roku z Garym Cherone na wokalu.
Płyta zebrała dość dobre recenzje, ale Sammy Hagar od początku miał o niej inną opinię. W wywiadzie dla Radio Metal w 2012 roku stwierdził, że nie zrobiła na nim wrażenia. „Myślę, że wybrali łatwą drogę. Wzięli trochę ich starych rzeczy i nagrali je ponownie, zamiast pisać nowe utwory. Czym jest dzisiaj Van Halen? Nie wiem, nie sądzę, żeby fani byli z tego zadowoleni. Nie obchodziłoby mnie, czy to będzie najwspanialszy album roku czy nie. Dla mnie jako artysty ważne byłoby to, dlaczego miałbym to zrobić?”
Myślę, że zabrakło im inspiracji i kreatywności. Gdyby je mieli, napisaliby nowe piosenki
Najlepsze było jednak to, że nie tylko Sammy nie lubił „A Different Kind of Truth” – najprawdopodobniej wielkim fanem tej płyty nie jest także David Lee Roth. Ujawnił to Wolfgang Van Halen, twierdząc, że to Lee Roth uniemożliwił powrót albumu do serwisów streamingowych. Umowa na usługi streamingowe wygasła i to Roth nie chciał podpisywać nowej. W związku z tym album nie jest już dostępny do kupienia w wersji cyfrowej. Wolfgang powiedział w 2023 roku Eddiemu Trunkowi: „Umowa na umieszczenia tego w serwisach streamingowych wygasła. Dlatego pracowaliśmy nad jej odzyskaniem. Ale są w to zaangażowane osoby, którym nie podoba się ta płyta i nie ułatwiają jej cyfrowego odtwarzania.”