Andy Sneap, producent Judas Priest i zarazem gitarzysta, zauważył, że dzisiejsze „gwiazdy rocka” straciły część swojej gwiazdorskiej aury. Jednym z powodów tego jest brak zachowania pewnego dystansu między słynnymi muzykami, a ich fanami.
W niedawnym wywiadzie na youtube’owym kanale „The Flying V Documentary” Andy Sneap powiedział, że współczesny świat, w którym wszyscy są połączeni ze wszystkim za pośrednictwem Internetu i mediów społecznościowych, rockowe gwiazdy straciły część swojego uroku i tajemniczej aury (spisane przez Ultimate Guitar): „W tamtych czasach gwiazdy rocka zawsze wydawały się nietykalne; między fanem a nimi był dystans. Podziwiałeś je.”
Oni byli jak bogowie, prawda? Myślę, że to ważne
Andy dodał od razu: „To nie jest kwestia patrzenia z góry na swoich fanów. Zawsze uważam, że jako artysta powinieneś spotykać się i przywitać, witać się i zachować grzeczność, ponieważ ci ludzie sprawili, że jesteś tam, gdzie jesteś. Ale myślę też, że separacja, która tworzy ten wizerunek, powinna być zachowana. Kiedy byliśmy dorastającymi dzieciakami, jedyne, co można było zobaczyć, to plakat w Kerrang! albo zdjęcie na okładce albumu. Nie mieliśmy filmów, nie mieliśmy internetu, gdzie możesz zajrzeć i zobaczyć, czym twój idol właśnie nakarmił psa.
Myślę, że ważne jest, aby zachowywać ten dystans, ponieważ dzięki temu muzycy wznoszą się ponad codzienne życie