No właśnie. Wirtuoz gitary elektrycznej Steve Vai zdradził, kto według niego jest największym gitarzystą w historii i wiele osób przy tym zaskoczył.
Na prośbę Music Radar Steve Vai wymienił dziesięciu gitarzystów, którzy mieli największy wpływ na jego życie. Pośród nich znaleźli się m.in. nieznajomy 9-latek, który zaraził małego Steve’a miłością do gitary, ale także Jimmy Page z Led Zeppelin, Joe Satriani, Carlos Santana, Brian May z Queen, Al Di Meola, Eddie Van Halen, Yngwie Malmsteen, Tosin Abasi, lider Animals As Leaders.
W tym gronie znalazł się także zmarły niedawno Allan Holdsworth. Vai powiedział o nim: „Bardzo rzadko zgadzam się z pojęciem „najlepszy gitarzysta”. Wrzucanie czegoś tak subiektywnego do kategorii „najlepszy” wydaje mi się obsceniczne. Ale gdybym miał wybrać jednego muzyka, byłby to Allan Holdsworth. (…) Posługiwał się skalą barw jakby robił to od dziecka. Jego proces myślowy był fenomenalny. Jak słyszę jakiegoś gitarzystę to wiem, co on robi – mogę nie potrafić tego zagrać, ale widzę to oczyma wyobraźni. Ale nie mam zielonego pojęcia co odpierdalał Holdsworth…”.