37-letni gitarzysta Jack Moore, syn nieżyjącego, legendarnego Gary’ego Moore’a, wydał „In My Shoes”, singiel ze swojego pierwszego albumu, który ukaże się w 2025 roku. Utwór został napisany z wokalistą Quentinem Kovalskym, gdy obaj koncertowali jako duet w Europie, wykonując repertuar Gary’ego Moore’a.
Dobrze znamy Jacka Moore’a, który od ładnych kilku lat przybywa do Polski z koncertami. Oczywiście, że ciąży na nim brzemię sławnego ojca, sam zresztą zdecydował się grać te wszystkie „tribute’y” ku jego czci, ale teraz w końcu możemy wysłuchać jago autorskiego materiału. I chyba wolimy właśnie oryginalne utwory Jacka, niż jego interpretacje nieśmiertelnych utworów taty…
W oświadczeniu Jacka czytamy (cytujemy za Blabbermouth.net):
Jesteśmy dumni z tego, że powstała ta piosenka i mamy nadzieję, że ludzie będą się przy niej bawić tak samo dobrze, jak my przy jej tworzeniu
„Pracowałem nad utworem z Quentinem, gdy składaliśmy hołd mojemu ojcu, grając koncerty w Europie. Odkryliśmy, że dzielimy się muzycznymi inspiracjami, więc stworzenie własnego, oryginalnego projektu było naturalne. Myślę, że to początek tożsamości, w której czujemy się komfortowo”.
Moore dodał: „Gitara i klasyczne brzmienie dobrze pasują do naszego stylu. Myślę, że mój ojciec pokochałby tę piosenkę. Jest tam też nawiązanie do niepowtarzalnych dwóch gitar Thin Lizzy.”
Myślę, że jest to bardzo w stylu mojego ojca