Country, punk, jazz, blues, barok, metal i boogie woogie w progresywnym i… humorystycznym wydaniu – Rafał Sarnecki powraca z nową piątą płytą “A View From The Treetop”. Dodajmy, płytą po raz pierwszy w historii zrealizowaną w Polsce i z udziałem polskich muzyków.
“A View From The Treetop” to piąta płyta w dorobku Rafała Sarneckiego. Niewątpliwie płyta odróżnia się od poprzednich wydawnictw artysty, które powstały podczas jego trzynastoletniego pobytu w Nowym Jorku. “A View From The Treetop” jest efektem połączenia inspiracji nowojorskich i europejskich. Brzmienie gitary zostało wzbogacone licznymi efektami. Również barwa pozostałych instrumentów została zmodyfikowana w wielu fragmentach na etapie produkcji. Rafał opowiadał o tym m.in. w ostatnim wywiadzie w TopGuitar
Komponując muzykę na płytę “A View From The Treetop” Rafał napisał utwory, które w nowy “progresywny” sposób interpretują popularne rytmy i style muzyczne. Na nowym krążku można na przykład odnaleźć utwór, w którym sekcja rytmiczna utrzymuje akompaniament w stylistyce country, podczas gdy pozostałe instrumenty grają “przesunięte” rytmicznie i harmonicznie abstrakcyjne dźwięki. Powstaje pytanie, czy skonstruowany w ten sposób utwór to wciąż country, czy raczej jest to współczesna muzyka inspirowana stylistyką country? Stąd tytuł utworu “Is This a Country Song?”
Rafał napisał utwory, które w nowy “progresywny” sposób interpretują popularne rytmy i style muzyczne

Utwór “Jazz Marketing” oparty jest na punk rockowym bicie perkusji. Na tle sekcji rytmicznej fortepian i saksofon wykonują abstrakcyjnie brzmiące partie przypominające charakterem muzykę klasyczną.
Z kolei kompozycja “Fluki or Flanki?” w humorystyczny sposób wykorzystuje charakterystyczną figurę partii fortepianu typową dla muzyki boogie-woogie. Tytuł utworu nawiązuje do popularnej wśród uczestników warsztatów jazzowych gry imprezowej.
Kompozycja “Quantum Chromodynamics” również oparta jest na charakterystycznej figurze akompaniamentu, która stała się popularna wśród początkujących gitarzystów bluesowych. Partia gitary i saksofonu jest przesunięta rytmicznie w stosunku do reszty instrumentów powodując napięcie, które rozwiązuje się dopiero na samym końcu, gdy pojawia się rockowe zniekształcone efektami solo gitary. Tytuł utworu nawiązuje do faktu, że Rafał Sarnecki oprócz wykształcenia muzycznego posiada również dyplom magistra fizyki.
Ostatni utwór na płycie “The Sloth Attack”, jak sam tytuł sugeruje, jest powolny a równocześnie momentami prowokujący, wręcz agresywny. Perkusista oraz kontrabasista wykonują wolny rockowy bit kontrastujący z krótkimi urywanymi frazami fortepianu i klarnetu.
Składzik:
Rafał Sarnecki – gitara, kompozycje
Łukasz Poprawski – saksofon altowy, klarnet
Piotr Wyleżoł – fortepian, Rhodes piano, Prophet 6
Wojciech Pulcyn – kontrabas, gitara basowa
Patryk Dobosz – perkusja
Strona internetowa artysty: http://rafalsarnecki.com/