The Hu stał się pierwszym zespołem, który na taką skalę spopularyzował tradycję muzyki mongolskiej w świecie metalu. Tym razem pokazali, jak brzmieliby James Hetfield i Lars Ulrich gdyby urodzili się gdzieś pośród wschodnioazjatyckich stepów.
The HU to mongolski kwartet, pochodzący z Ułan Bator i grający od 2016 r. Zespół jest fenomenem z kilku względów, ale najbardziej cieszy fakt, że nawet kapela z końca świata potrafi przebić się do zachodniej świadomości. Dziesiątki milionów wyświetleń teledysków, popularne remiksy ich największych hitów, to wszystko sprawia, że muzyczny potencjał The Hu wydaje się być nieograniczony.
Panowie śpiewają w języku mongolskim i operują charakterystycznym śpiewem gardłowym, właściwym dla tamtych okolic. Mało tego – grają też na regionalnych instrumentach (oprócz normalnych gitar i perkusji), a gatunek, który wykonują nazwali hunnu rock.
Tak właśnie powstał nowy, sto pięćśdziesiąty trzeci styl muzyczny, by dziennikarze mogli dalej łatwo szufladkować zespoły.

Cover „Sad But True” Metalliki w wydaniu The Hu jest dobry. Fabuła przedstawia pogoń młodego mężczyzny za dobrami doczesnymi, prowadząc go do przełomowego momentu. Bohater znajduje małą roślinę, znajduje jej wodę, którą przynosi w swoich dłoniach, a wokół szaleje jakieś apokaliptyczny piekło. Prosta i czytelna metafora opowiedziana w atrakcyjnym klipie.
Na końcu pojawia się oświadczenie zespołu: „Metallica miała ogromny wpływ i inspirację na nas jako fanów muzyki i muzyków. Podziwiamy ich 40 lat nieustannego koncertowania i ponadczasową, niepowtarzalną muzykę, którą stworzyli. To wielki zaszczyt okazać im nasz szacunek i wdzięczność, nagrywając wersję„ Sad But True”
Metallica miała ogromny wpływ i inspirację na nas jako fanów muzyki i muzyków. Podziwiamy ich 40 lat nieustannego koncertowania i ponadczasową, niepowtarzalną muzykę, którą stworzyli. To wielki zaszczyt okazać im nasz szacunek i wdzięczność, nagrywając wersję „Sad But True”
Przypomnijmy, że The HU znaleźli się w obsadzie przyszłorocznego Mystic Festival, co oznacza, że w dniach 2-4 czerwca zobaczymy ich w Trójmieście.