Kilka dni temu ogłosiliśmy na naszym facebookowym fanpage’u ankietę na najbardziej oczekiwaną okładkę TopGuitar. Dokładnie chodziło o to, którego z zaproponowanych przez nas herosów gitary widzieliby nasi Czytelnicy w tym roku jako postać okładkową. W ciągu trzech dni swój głos oddało prawie 500 osób. Taka duża frekwencja nie jest dla nas zaskoczeniem, a dzięki niej możemy z dużą dozą pewności określić, którego gitarzystę cenicie najbardziej, i o którym łakniecie jeszcze więcej informacji.
W ankiecie znaleźli się Kerry King, Angus Young, Brian May, Daron Vartan Malakian, Carlos Santana, Tony Iommi, Eric Clapton, Steve Lukather, Jimi Hendrix oraz Zakk Wylde. Zasięg ankiety wg danych facebooka wyniósł ponad 22 000 osób, a ponad 500 to „osoby, które o tym mówią”.
Wyniki są następujące: największym zainteresowaniem cieszyłby się numer z Zakkiem Wylde, na drugim miejscu uplasował się Angus Young, a na trzecim Kerry King. Lawina komentarzy pod ankietą dodała do naszej dziesiątki jeszcze wielu wybitnych gitarzystów pod rozwagę.
Zakk Wylde – 1 miejsce
Wychowanek Ozzy’ego Osbourne’a i założyciel własnej kapeli Black Label Society. Zakk Wylde to solidnie zbudowany gitarzysta, który prezentuje jednocześnie porywającą technikę, opartą na pentatonice i jej pochodnych, a charakterystyczne wibrato, kopiowane dzisiaj przez cały legion gitarzystów, to jeden ze znaków rozpoznawczych jego stylu.

Angus Young – 2 miejsce
Fizyczne przeciwieństwo Zakka, ale to Angus Young on jest prekursorem surowych riffów, z których garściami czerpie większość współczesnych gitarzystów rockowo-metalowych. AC/DC należy do niewielu nieśmiertelnych składów, które koncertują nieprzerwanie od 40 lat, a płyty są wielkim wydarzeniem.
Kerry King – 3 miejsce
Należy do wielkiej czwórki metalowych gigantów i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie gitary. Kerry King doskonale zespolił swój wyjątkowy wizerunek z muzyką graną przez Slayera, ale to właśnie szalone, wyjące solówki oraz brudne riffy są jego najlepszą wizytówką.