Za sprawą informacji, które pojawiły się w lutym w Internecie, użytkownicy i fani efektów marki T-Rex Engineering mogli poczuć się co najmniej zaniepokojeni. Duńska firma została zmuszona ogłosić upadłość.
Na decyzję tę złożyły się różne czynniki zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Firma została wystawiona na sprzedaż, a nabywca znalazł się bardzo szybko. Co więcej, zbyt wiele się nie zmieniło, gdyż firmę kupili jej założyciele – Sebastian Jensen i Lars Dahl. Tym samym firma nie upadła i będzie kontynuowała swą działalność, choć w nieco zmniejszonym składzie osobowym.
Jensen i Dahl założyli firmę T-Rex Engineering w 1996 roku. Zaczynali od kontrolerów MIDI, ale szybko główną gałęzią działalności stała się produkcja kompaktowych efektów gitarowych. Na przestrzeni lat w ofercie tej duńskiej firmy pojawiło się wiele kostek, z których szereg spotkał się z dużym zainteresowaniem. Część klasycznych już dziś modeli została z czasem zastąpiona przez nowe wersje, a poza efektami gitarowymi w ofercie znalazły się także produkty skierowane do basistów. Po efekty T-Rex sięgali między innymi tacy muzycy jak Steve Lukather (Toto), Marc Tremonti (Alter Bridge), Martin Gore (Depeche Mode) czy Carl Verheyen (Supertramp), jak i wielu innych. Poza „kostkami” i bardziej rozbudowanymi procesorami firma produkuje także zasilacze (seria FuelTank) oraz torby i futerały z pedalboardami (seria ToneTrunk), a także kable.
PRODUCENT: t-rex-effects.com
DYSTRYBUTOR: www.arcadeaudio.pl