Randall RX75D – jeszcze nie tak dawno nazwa firmy kojarzona była z wiadomych względów ultra ciężkim brzmieniem zespołu PANTERA (nieżyjący Dimebag Darrell, zanim przesiadł się na Krankesteina, był chyba najbardziej znanym na świecie użytkownikiem tranzystorowej (!) głowy Randall). Wzmacniacz RX75D generuje przester o dosyć ostrym charakterze ze sporą ilością jadu w postaci wyraźnie zaznaczonej góry. Wzmacniacz może się podobać, efekty też są na całkiem przyzwoitym poziomie. Fabrycznie wyposażony w dwudrożny footswitch, którym możemy zmienić kanał i aktywować lub wyłączyć efekt. Osobiście najmniej przypadł mi do gustu kanał czysty.
Zestawienie wzmacniaczy gitarowych w cenie 1000–1500 złotych
