Pomimo że Supro miało być linią budżetową ceny produktów, wcale nie były tak małe, jak można by przypuszczać. Przykładowo pod koniec lat trzydziestych za najtańszy wzmacniacz Supro należało zapłacić 55 dolarów, co nie było małą kwotą. Jak opisywano wzmacniacze Supro w prospektach reklamowych z tego okresu? Proszę bardzo, oto próbka: „Zasilany z sieci prądu zmiennego 110 V, 50-60 cykli (hertzów); zaprojektowany jako przenośny, kompaktowy wzmacniacz. Czterolampowy ze specjalnie zaprojektowanym ośmiocalowym głośnikiem. Wyjątkowo głośny jak na tak mały wzmacniacz. W komplecie z lampami, kablem zasilającym i przewodem przyłączeniowym [do gitary – M.S.].” Prawda, jak mało zmieniły się reklamy wzmacniaczy przez lata? Szczególnie stwierdzenie o dużej głośności w stosunku do małych rozmiarów sprzętu wydaje się dziś nadużywane. Niektórych mogą dziwić informacje dotyczące zasilania wzmacniacza występujące w reklamie. Jednak jeżeli uświadomimy sobie, jakie zamieszanie techniczne panowało w ówczesnej sieci energetycznej USA, wszystko stanie się jasne.
Supro częścią Valco
W 1942 roku Victor Smith, Al Frost i Louis Dopreya wykupili National-Dobro i zmienili jego nazwę na Valco Manufacturing Company. Nazwę Supro postanowiono pozostawić, być może jako dochodową. Pierwsze gitary typu solid body pod marką Supro pojawiły się w 1952 r. Firma nie zaprzestała także produkcji wzmacniaczy. W pewnym momencie Valco było dostawcą wzmacniaczy dla Gretscha, który sygnował te wyroby własną marką. Powody takiego stanu rzeczy były, zapewne, prozaiczne – Gretsch nie posiadał linii produkcyjnej wzmacniaczy.
Paradoksalnie lata sześćdziesiąte nie były dobre dla Supro – pod tą marką przestano produkować gitary (robiono to pod szyldem Valco Guitars), a skoncentrowano się na wzmacniaczach, co – jak się zdaje odbiło się na kondycji firmy. Całe Valco miało w tym czasie poważne kłopoty, pomimo wdrażania do produkcji – wydawałoby się – rewolucyjnych rozwiązań, takich jak gitary z plastiku. Być może kryzys przyszedł dlatego, że wyroby Valco były – po prostu – kiepskiej jakości. Dla przykładu: niektóre egzemplarze gitar wytwarzanych pod koniec działalności firmy, niekoniecznie posiadały pręt napinający gryf…
Najbardziej nieoczekiwane było zakończenie działalności marki Valco, a z nią Supro. W 1968 roku Valco wykupiło swego konkurenta, firmę Kay Musical Instrument Company i… zbankrutowało. Rok później marka Supro została wystawiona na aukcję, ale nie było chętnych do jej zakupu. Co interesujące, ostatnie gitary pod tą marką pojawiły się po długiej przerwie, w latach osiemdziesiątych, gdy ówczesny właściciel wypuścił partię gitar złożonych z elementów, jakie pozostały w magazynach.