Podczas ostatniej europejskiej trasy koncertowej Slash stał się obiektem ataku pewnego niezrównoważonego osobnika i tylko heroiczna pogoń bodyguarda gwiazdy uchroniła go od większych obrażeń.
Po nagraniu doskonałej płyty „Slash” cały zespół ruszył na tournee, a jednym z jego europejskich przystanków był koncert w mediolańskiej PalaSharp Arena.
Jak można zobaczyć na wideo z występu, podczas solówki w utworze „Sweet Child of Mine” z boku sceny wtargnął szaleniec i puścił się pędem w kierunku Slasha! Analizując amatorskie nagranie, można być pewnym, że gdyby nie reakcja ochroniarza, mogło dojść do poważnego w skutkach ataku. Tylko sprawność człowieka, który puścił się za napastnikiem, pozwoliła w ostatniej chwili oderwać go od Slasha i skierować go poza scenę.
Mimo tego prawdopodobnie gitara i sama transmisja sygnału została uszkodzona (gniazda, przewody?) i technika musiała wymienić zdezorientowanemu gitarzyście instrument.
Zdarzenie można obejrzeć na TopGuitar.tv pod adresem: http://topguitar.tv/film/ogladaj/791.html, akcja zaczyna się około 1:15 minuty filmiku.