W nowym wywiadzie dla Ultimate Classic Rock, basista Black Sabbath potwierdził, że bluesowy album, który miał być kontynuacją „13” z 2013 roku, był już w drodze, ale ostatecznie nie został dokończony z powodu choroby gitarzysty Tony’ego Iommiego.
Przyczynkiem do wywiadu była wydana niedawno autobiografia Geezera „Into The Void: From Birth To Black Sabbath – And Beyond”. Kiedy prowadzący wywiad zwrócił uwagę na wspomnienia Butlera z tych memuarów, że zaraz po zakończeniu trasy „13” w 2014 roku, planowany był album bluesowy, basista odpowiedział: „Nie wiedzieliśmy, co się stanie z Tonym. Był wtedy naprawdę chory. Po prostu pomyśleliśmy: 'Nie wiemy, co się stanie, więc po prostu zagrajmy ostatnią trasę Sabbath’. Potem, kiedy okazało się, że wszyscy nadal żyją, pomyśleliśmy o nagraniu kolejnego albumu, ale tak naprawdę to naprawdę wyszło od Tony’ego. Po prostu nie wiem, jak on to zrobił – kiedy pisaliśmy album „13”, przechodził chemioterapię, a potem wracając ze szpitala kontynuował komponowanie. Ja i Ozzy mówiliśmy: 'Tony, po prostu odpocznij!’ Ale on by tego nie zrobił. Odmówił odpoczynku. Nie pozwoliłby, żeby to go pokonało”
Kiedy okazało się, że wszyscy nadal żyją, pomyślimy o nagraniu kolejnego albumu
Geezy kontynuował: „Pierwotnie ostatnia trasa miała obejmować 100 koncertów i mieliśmy skończyć w Japonii, ale w trakcie Tony po prostu powiedział: ’Nie mogę zagrać stu’. Powiedzieliśmy: 'Dobrze’. Mieliśmy szczęście, że zagraliśmy 80 koncertów na ostatniej trasie, więc wszyscy to zrozumieliśmy. Jeśli chodzi o album bluesowy, myślę, że Tony wciąż robi różne rzeczy w swoim studiu. W rzeczywistości napisał do mnie e-mail w zeszłym tygodniu i powiedział: 'Czy masz ochotę zagrać trochę na basie?’ Powiedziałem: 'Może!’ Ale nie, nie ma nic konkretnego. Jeśli coś się stanie, to się stanie – ale nie wstrzymywałbym oddechu w oczekiwaniu na to.”
Jeśli chodzi o album bluesowy, myślę, że Tony wciąż robi różne rzeczy w swoim studiu. W rzeczywistości napisał do mnie e-mail w zeszłym tygodniu i powiedział: 'Czy masz ochotę zagrać trochę na basie?’