Według Perry’ego nie ma drugiego takiego gitarzysty jak Chuck Berry. Stworzył on wzór, który wielu największych gitarzystów, od Keitha Richardsa, przez Angusa Younga, po Bruce’a Springsteena starało się naśladować. I nadal jest podstawą dla chcących grać szeroko pojętego rockandrolla.
Chuck Berry nie tylko posiadał niezaprzeczalny talent do charakterystycznych gitarowych riffów i solówek, ale także wniósł do swojej twórczości element opowiadania historii, tworząc chwytliwe, oparte na narracji utwory, które uczyniły go pionierskim gitarzystą.
Joe Perry przy okazji wielkiego artykułu o największych muzykach wszech czasów, napisał kiedyś w magazynie Rolling Stone: „Jako autor tekstów Chuck Berry jest jak Ernest Hemingway rock and rolla. (Bob Dylan kiedyś nazwał Berry’ego „Szekspirem rock and rolla” – przyp. red.). Chuck przechodzi od razu do rzeczy. Opowiada historię krótkimi zdaniami. W umyśle masz dzięki temu świetny obraz tego, co się dzieje, na bardzo krótkiej przestrzeni i za pomocą dobrze dobranych słów. Był też bardzo mądry: wiedział, że jeśli chce przedostać się do głównego nurtu, musi spodobać się białym nastolatkom. Co też uczynił. W tych piosenkach wszystko dzieje się wokół nastolatków.”
Myślę, że wiedział, że mógł odnieść sukces na listach przebojów R&B, ale chciał się stamtąd wydostać i odnieść prawdziwy sukces
Joe Perry wskazuje na to, jak wielki wpływ Chuck Berry miał na nawyki i gusta muzyczne nastolatków: „Dzisiejsze dzieciaki wciąż grają te same trzy akordy, próbując grać w tym samym stylu. Weź gitarę, podgłośnij ją i będzie to punk rock. Będzie to Ramones i Sex Pistols. Słyszę to też w White Stripes.”
Ludzie zawsze będą coverować piosenki Chucka Berry’ego. Kiedy zespoły idą odrobić pracę domową, muszą posłuchać Chucka Berry’ego Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś o rock & rollu, jeśli chcesz grać rock & rolla, musisz zacząć od tego