José González
16 lutego ukaże się nowy album José Gonzáleza zatytułowany „Vestiges & Claws”. Trzecia solowa płyta popularnego szwedzkiego singer-songwrittera ma być naturalnym zamknięciem muzycznej trylogii, rozpoczętej w 2005 roku płytą „Veneer”. Dzięki popularności singla „Heartbeats” sprzedała się w samej Wielkiej Brytanii w blisko półmilionowym nakładzie. Wydana dwa lata później „In Our Nature” była rozwinięciem folkowych brzmień sięgających argentyńskich korzeni Gonzalesa. Następnie muzyk zaangażował się w bardziej elektroniczny projekt Junip (z którym gościł na Open’erze w 2013 roku) oraz komponował muzykę filmową. Dziś wraca do swojego najbardziej znanego oblicza – delikatnego, gitarowego folku, przesyconego melancholią i nieoczekiwaną rytmiką. „Vestiges & Claws” w całości zostało nagrane i wyprodukowane przez Gonzaleza. Muzyk nagrał sam nawet partie perkusji. Wszystko po to, by stworzyć niezwykle osobisty album, który już w lipcu usłyszymy na Open’erze.