2 czerwca w Gdańskim klubie B90 odbył się koncert legendy thrash metalu – grupy Testament. Jako support zagrał krakowski Virgin Snatch. Testament jako znakomita kalifornijska kapela, która zbliża się do 30-lecia swojej działalności, nie zwalania tempa nawet na moment, aktywnie koncertując po całym świecie. Genialny Chuck Billy swoim potężnym wokalem rozgrzał gdańską publiczność do czerwoności.
Mimo małych roszad w obecnym składzie, do zespołu dołączył Steve DiGiorgio, który jeszcze nie tak dawno temu zagrał w B90 w ramach Dock Metal wraz z Death To All. Takie dopełnienie składu, w którym od dawna zasiadają takie sławy jak Alex Skolnick, dało nam wspaniały i energiczny set. Publiczność jak zwykle nie zawiodła i licznie zebrała się by posłuchać swojej ulubionej kapeli. Otrzymaliśmy porcję wspaniałych klasyków muzyki thrash metalowej – „Over the Wall”, „Into The Pit”, „Souls of Black” czy też „First Strike Is Deadly”. Mimo 15 zagranych kawałków, chciałoby się usłyszeć więcej. Niestety publiczność nie doczekała się bisu z strony zespołu. Co nie zmienia faktu, że takie wydarzenia z udziałem gwiazd z legendarnej Bay Area to święto dla fanów Thrash Metalu.
Grzechem było by nie wspomnieć o Virgin Snatch, które w swoim dorobku posiada występy z takimi gwiazdami jak Anthrax, Testament, Rage, Helloween. Zespół kiedyś nazywany „polskim Testamentem” zagrał również bardzo dobry set z mocnym zakończeniem. Wokalista grupy w trakcie koncertu z wielkim zapałem rozkręcał publiczność do jeszcze większej „masakry” rzucając się ze sceny.
Właśnie takie wydarzenia koncertowe to energia, która unosi się z każdą kropelką wylanego potu. Zresztą co to długo opowiadać, zobaczcie zdjęcia i sami oceńcie.
Fot / Tekst: Karol „Tarakum” Makurat www.facebook.com/TarakumPhotography