W swoim pamiętniku z dnia 24 września 2013 Robert Fripp ogłosił powrót King Crimson w nowym kształcie. Ósmy już skład tej legendarnej grupy obejmie siedem osób, w tym aż trzech perkusistów. Zespół ma być w pełnej gotowości dokładnie za rok.
Według słów Roberta Frippa – gitarzysty i lidera King Crimson od 1968 roku – w nowym składzie grupy znajdą się trzej perkusiści: Gavin Harrison (Porcupine Tree), Bill Rieflin (R.E.M.) i Pat Mastelotto (muzyk sesyjny), saksofonista Mel Collins, multiinstrumentalista Jakko Jakszyk oraz basista Tony Levin (Liquid Tension Experiment, Peter Gabriel).
King Crimson powraca do działania po czterech latach przerwy i dziesięciu latach od wydania ostatniej płyty „The Power To Believe”. Jednak zanim usłyszymy nowe dźwięki wykreowane przez powołany właśnie do życia septet, minie cały rok – z uwagi na inne zobowiązania poszczególnych muzyków oraz ilość wspólnych prób, jakich wymaga zgranie siedmiu osób, w tym trzech perkusistów, Robert Fripp określił termin, w którym King Crimson ma być w pełnej gotowości bojowej na wrzesień 2014.
Jak myślicie, warto czekać? Jak wam się podoba taki skład?
fot. Robert_Fripp.jpg Wikimedia Commons cc-by-sa-2.0