Billy Gibbons wydał właśnie drugi singiel z nadchodzącej płyty „Hardware”, która jest trzecim solowym albumem frontmana ZZ Top. Wiadomo, że gitarzysta zakończył już nagrywanie i postprodukcję, a płyta ma zostać wydana 4 czerwca przez Concord Records.
Album został nagrany w Escape Studio, które znajduje się na kalifornijskiej pustyni, niedaleko Palm Springs. Trzeba przyznać, że atmosfera tego miejsca została doskonale oddana w muzyce Billy’ego i choćby dla tego zjawiskowego klimatu warto zaznajomić się z tymi nagraniami. Gibbons mruczy w najnowszym utworze: „Miasto Aniołów nie jest zbyt daleko stąd, a kiedy potrzebuję grzechu, zawsze jest blisko”
Miasto Aniołów nie jest zbyt daleko stąd, a kiedy potrzebuję grzechu, zawsze jest blisko
Produkcją zajęli się sami muzycy (Gibbons, wraz z Mattem Sorumem i Mikiem Fiorentino), a wspomógł ich realizator Chad Shlosser.
Powolny i klimatyczny „Desert High” pojawił się niedługo po pierwszym singlu „West Coast Junkie” i tak samo pełen jest crunchowych brzmień gitary, a cała panorama dźwiękowa utworu sugeruje pustynne krajobrazy amerykańskiego południa, suchy wiatr, kaktusy, skorpiony i góry.

Gibbons powiedział ostatnio w mediach społecznościowych o tym utworze i albumie: „Ta piosenka może nie jest typowa dla 'Hardware’ jako całości, ale wskazuje na wysuszoną wrażliwość dźwiękową albumu. Pustynia to naprawdę tajemnicze miejsce. Mieliśmy zaszczyt spędzić tam cały ten czas, pochłaniając ciepło oraz klimat, który wydobywaliśmy później w nagraniach”.
Pustynia to naprawdę tajemnicze miejsce. Mieliśmy zaszczyt spędzić tam cały ten czas, pochłaniając ciepło oraz klimat, który wydobywaliśmy później w nagraniach
W zeszłym tygodniu Gibbons wypuścił także pierwszy odcinek Under The Hood, czyli serii wideo, która ma pokazać od kuchni pracę nad płytą „Hardware”. My polecamy jednak teraz zagłębić się w ten jedyny w swoim rodzaju muzyczny nastrój, jaki panowie zawarli w najnowszym singlu.