Bas Adama Claytona to nie nowe brzmienie. To esencja jego starego soundu, klasyka gatunku doposażona i estetycznie wypieszczona. Wybór nie mógł być inny – Jazz Bass jest instrumentem, który potrafi spełnić wszystkie wymagania basisty tego formatu.
Adam Clayton jest klasą samą dla siebie. Od jego basowych partii można zaczynać naukę gry na tym instrumencie. W zasadzie „The Joshua Tree” U2 to taki elementarz linii basowych, pomijając fakt, że to album wszechczasów – fenomenalne dzieło pod wieloma względami. To człowiek, który stworzył sound nowoczesnego basu, przechodząc przez wszystkie jego rodzaje. Zaczynał od punkowych, ostrych barw na płytach „Boy”, czy „War”, by złagodnieć na wspomnianej „The Joshua Tree” i wejść w zupełnie nowe rejony „Zooropą”. Za każdym razem kolejna płyta okazywała się pod jakimś względem przełomowa, szeroko komentowana i oklaskiwana – w latach 80. to były prawdziwe wydarzenia. Oprócz ich przebojowości i walorów artystycznych, miało na to wpływ także brzmienie, za każdym razem sugestywne, potężne i obezwładniające. Ani Larry Mullen ani Adam Clayton nie grali jakichś fajerwerków technicznych, ale dzięki swojej solidności, wspólnemu flow, niesamowitemu drive’owi i właśnie potędze brzmienia, ciągnęli ten skład do przodu.
Fender tak podsumował ten sound:
W całej fenomenalnej historii zespołu muzyka U2 opierała się na wdzięcznie umięśnionym basie Adama Claytona. Jego nieskazitelny groove i ekspansywny ton tworzą dźwiękową podstawę jednego z największych zespołów w historii muzyki rockowej, nigdy nie bardziej niż dziś.
Adam Clayton kojarzony jest z dwoma basami, ze słynnym Jazz Bassem Sherwood Green 1963 i nie mniej znanym Warwickiem Adam Clayton CW Signature. Artysta postanowił stworzyć bas, który był by syntezą jego najlepszych barw z całej historii istnienia U2. Najnowsza sygnatura Fendera ma wykończenie Sherwood Green Metalic, przekrój szyjki w kształcie litery C, 9,5 calowy radius, palisandrową podstrunnicę, 20 progów Jumbo, prostokątne markery, pearloidowy pickguard, masywny mostek (kombinacja thru body i top load) a także vintage’owe główki potencjometrów i specjalnie zaprojektowane klucze.
Adam Clayton powiedział: „Zróbmy to ładnym, zróbmy to tak pięknie, jak to tylko możliwe i uczyńmy to wszystko nowym. Więc oni przygotowali to dla mnie właśnie w ten sposób. To świetny bas. Używałem go na nowym albumie i będę grał na nim na żywo”