Elektryczny Fender Stratocaster, którego Bob Dylan użył podczas słynnego występu na Newport Folk Festival został zlicytowany za 965 000 dolarów (ok. 3 mln złotych), osiągając najwyższą cenę, za jaką gitara została kiedykolwiek sprzedana na aukcji.
Ogłoszenie tej aukcji wywołało olbrzymie zainteresowanie wśród klientów z całego świata, a jej rezultat potwierdza mityczny status tego instrumentu w annałach historii muzyki.
powiedział Tom Lecky z domu aukcyjnego Christie’s w Nowym Jorku, gdzie w piątek 6 grudnia odbyła się licytacja gitary należącej kiedyś do Boba Dylana.
Ten z pozoru typowy Fender Stratocaster w klasycznym, przypalanym wykończeniu, zapisał się mocno w życiorysie muzyka – to z jego pomocą Bob Dylan zaskoczył cały świat zmianą klimatu z akustycznego na elektryczny podczas występu na Newport Folk Festival w 1965 roku.
Ale historia gitary jest jeszcze ciekawsza, bo trafiła ona w ręce rodziny prywatnego pilota Boba Dylana, u którego w samolocie muzyk przypadkiem zostawił swojego Strata. Pilot zwracał się ponoć do managementu Dylana pytając co zrobić z porzuconym instrumentem, ale nie doczekał się odpowiedzi.
(czytaj dalej)