Amerykański miliarder-przedsiębiorca Jim Irsay, który zmarł 21 maja, był nie tylko dyrektorem generalnym klubu NFL Indianapolis Colts, ale kochał muzykę i wykorzystał swój majątek, aby zgromadzić jedną z największych, o ile nie największą na świecie kolekcję gitar.
Wartość kolekcji Irsaya, która liczy ponad 200 egzemplarzy, szacowana jest na, bagatela, co najmniej 1 miliard dolarów. W kolekcji Jima znajdują się m.in. słynny Black Fender Stratocaster Davida Gilmoura, Stratocaster Boba Dylana, na którym zagrał podczas słynnego występu na Newport Folk Festival, leworęczny Fender Mustang Kurta Cobaina, którego kupił za 4,5 miliona dolarów, użyty do nagrania „Smells Like Teen Spirit”, czy „The Fool” SG Erica Claptona, na którym Clapton grał w Cream i za którego Irsay dał 1,27 miliona dolarów. Do tego Gretsch 6120 Country Gentleman używany przez Johna Lennona w utworze The Beatles z 1966 roku Paperback Writer oraz wiele, wiele innych.
Warto dodać, że Strat Gilmoura i Mustang Cobaina są obecnie drugą i trzecią najdroższą gitarą, jaką kiedykolwiek sprzedano na aukcji – zaraz za słynnym Martinem D-18E, którego Cobain użył w występie Nirvany w MTV Unplugged w 1993 roku, a którego Jim Irsay nie posiadał.
W związku ze śmiercią miliardera, drużyna Colts napisała na swoich społecznościówkach:
Hojność Jima można odczuć w całym Indianapolis, stanie Indiana i kraju. Uczynił filantropię codziennym zajęciem. Nigdy nie wahał się pomagać niezliczonym organizacjom i żyć lepiej poszczególnym osobom
Co ciekawe Jim Irsay występował również z własnym zespołem, który opisał jako „wędrowne muzeum muzyki rockowej”. Wśród gości, którzy wystąpili z nim w The Jim Irsay Band, byli m.in. Billy Gibbons z ZZ Top oraz ikona bluesa Buddy Guy.
