Krzysztof „Puma” Piasecki to świetny polski gitarzysta, który ma na swoim koncie współpracę z największymi artystami i wiele nagranych płyt, w tym solowych. Spójrzmy jakim sprzętem aktualnie posługuje się „Puma”.
Krzysztof „Puma” Piasecki w ostatnim czasie gościł w Rumii na Pomorzu i nagrywał partie gitar na debiutancką płytę zespołu The Q. The Q to konstelacja utworzona wokół jednego z liderów trójmiejskiej sceny – Macieja Łyszkiewicza. Zespół powstał w lutym 2018 roku, a od 2019 roku pracuje nad całkowicie autorskim, premierowym materiałem. Zaproszeni goście to znani artyści (m.in. Darek Herbasz – sax, Kasia Puma Piasecka, Wojciech Myrczek – wokale), a wśród nich znalazł się właśnie dobry znajomy redakcji TopGuitar – Krzysztof Puma Piasecki. Sesja nagraniowa odbyła się w wyjątkowym studiu nagraniowym Stacja Muzyka.
Czytaj także: Krzysztof „Puma” Piasecki — wywiad
W specjalnym materiale dla TopGuitar Krzysztof zastrzega na samym początku, że najważniejszy jest podstawowy zestaw, bez żadnych dodatków, czyli gitara – kabel – wzmacniacz. Może jeszcze trzeba by dodać palce lub plektrum, bo to artykulacje jest pierwszym źródłem, wyzwalaczem dźwięku, a cała reszto to jedynie upiększacze i ułatwiacze. W filmiku, który można obejrzeć na końcu artykułu, Puma Piasecki przyrównał efekty gitarowe do gotowania i przypraw, które dodają smaku, ale nie stanowią najważniejszej treści potrawy. Gitarzysta zdradził nam też, że kupił sobie ostatnio pedal steel guitar, ale nie ma czasu by zabrać się porządnie za naukę gry, bo jest to instrument dość skomplikowany w obsłudze. Sprawdźmy teraz na czym gra Krzysztof „Puma” Piasecki na co dzień.
Gitary „Pumy” Piaseckiego
Podstawowym wyposażeniem „Pumy” Piaseckiego jest gitara Gibson ES 335, wspaniałe hollow body, znakomite oryginalne przetworniki, która potrafią odezwać się wieloma brzmieniami – od miękkich, czystych barw, po ostre i drapiące tony crunch. Oprócz tej gitary widzimy także Fendera Stratocastera z 1973 roku i sześciostrunowego akustyka Takamine.

Pedalboard „Pumy” Piaseckiego
Po drodze sygnał trafia do pedalboardu wykonanego przez Jakuba Jakubowskiego, w którym znalazło się wiele efektów. Widzimy tam m.in. prosty looper TC Electronic Ditto, zaawansowany Strymon TimeLine (delay, reverb), iSP Decimator II, czyli bramka szumów, MXR Envelope Filter, a także sterownik G-Lab GSC-3 obsługujący te i wiele innych efektów. Z pedalboardu sygnał wychodzi dwoma torami – wet i dry, aby można było go później użyć i miksować na wiele sposobów.

Wzmacniacz „Pumy” Piaseckiego,
Na końcu sygnał trafia do pieca Laboga Diamond wykonanego specjalnie dla Krzysztofa, który także posiada świetny przester, ale przede wszystkich zachwycająco gra na barwach czystych i crunch.

Popatrzmy i posłuchajmy
https://www.facebook.com/topguitar/videos/2697722663886445/