6. Red Special
Legendarna gitara Briana Maya zaczęła swoje życie jako… fragment obudowy kominka. Brian zbudował ją z pomocą swojego ojca inżyniera w 1963 roku, po pierwsze dla tego, że dostępne wówczas gitary nie spełniały jego wymagań, a po drugie, bo te lepsze były dla niego za drogie. Prace trwały 18 miesięcy, jeden z pokojów w domu został na ten czas zamieniony w warsztat lutniczy, a koszt materiałów w sumie wyniósł całe 8 funtów. Dzisiaj ta gitara jest rozpoznawana przez wszystkich i każdy może sobie zamówić jej kopię.

7. Cloud
Była to gitara zbudowana w 1983 roku przez Davida Rusana na specjalne zamówienie i na potrzeby trasy koncertowej promującej album „Purple Rain” (1984-1985). W pierwotnej formie instrument ten był biały (i takiego go znamy ze słynnego teledysku „Purple Rain”), ale w kolejnych latach został kilka razy przemalowywany, m.in. na niebiesko i pomarańczowo. Firma Schecter zajmowała się ich serwisem i to ona produkuje dzisiaj jego kopie.

8. Frankenstrat
Słynna historia i słynna gitara. Pojawiła się jako próba połączenia brzmienia Gibsona z kształtem Stratocastera. Po odchudzeniu korpusu, dołączeniu szyjki od Chrvella, Eddie Van Halen przystąpił do samodzielnego upgrade’owania gitary, dodając jej m.in. przetwornik PAF z Gibsona ES-335 (!) i most Floyd Rose. Ostatecznie nadał jej niestandardowe wykończenie w pasy, które stało się jego znakiem firmowym.

9. Jaydee SG
W połowie lat 70. techniczni Angusa zaczęli serwisować jego Gibsony u lutnika „z polecenia”. John Diggins robił to z takim oddaniem, że gitary wychodziły od niego w lepszej formie, niż były jako nowe. Z czasem zaczął wymieniać coraz więcej zniszczonych (uszkodzenia mechaniczne, nadżerki chemiczne, awarie elektryczne itp) elementów z instrumentów Angusa, że pewnego razu wymienił mu cały korpus. Najlepsze jest to, że na początku Angus Young w ogóle nie zauważał tych zmian. Skończyło się tak, że firma Jaydee zrobiła Angustowi wiele kopii SG od podstaw.

10. Martin N-20 „Trigger”
Akustyczna gitara Martin N-20 Williego Nelsona została kupiona w 1969 roku i pozostanie z nim do samego końca, to pewne. Chociaż Trigger charakteryzuje się poważnymi obrażeniami (głównie z powodu braku pick-guarda), to właściciel nie zamierza jej zamieniać. Willie Nelson powiedział: „Kiedy Trigger odejdzie, zrezygnuję” i to jest w zasadzie najważniejsza puenta historii o miłości faceta do gitary.

11. Gibson Les Paul Standard (Sunburst)
Na koniec hołd dla gitary, która symbolizuje cały rockowy nurt w muzyce współczesnej. Poniekąd jest ona anonimowa bo mam na myśli setki tysięcy jej egzemplarzy i kopii, na których grały tysiące gitarzystów. Występowali solowo, pod własnym nazwiskiem, albo z mniej lub bardziej znanymi zespołami. Gibson LP zdefiniował mocne gitarowe brzmienie i choć zawsze musiał dzielić się podium z Fenderem Stratocasterem, to dzisiaj jest rockową ikoną.
